4 z 6
Poprzednie
Następne
Pies Fijo w rękach biznesmena, oskarżonego o 18 przestępstw. Arturowi S. grozi wieloletnie więzienie
Według ustaleń reportera, ten biznesmen z okolic Łodzi kierował grupą, która wymuszała pieniądze od innych przedsiębiorców. Miała sięgać po takie metody jak wymuszenia rozbójnicze, szantaże, podpalenia, grożenie porwaniem syna jednemu z pokrzywdzonych. Na liście ofiar Artura S. jest m.in. biznesmen Jacek Santy. Po pierwszych reportażach odezwali się inni poszkodowani, z kraju i zagranicy.
W Prokuraturze Okręgowej w Sieradzu, która prowadziła śledztwo w tej sprawie, nazwisko Artura S. dobrze pamiętają. „To potężna sprawa gospodarcza. Sam akt oskarżenia liczyl sobie kilkaset stron” - mówią tamtejsi śledczy.
Zobacz także: Sylwester 2018/2019 w Toruniu. Wiemy kto zagra na scenie!