Pikieta rodziców osób niepełnosprawnych w Toruniu. Czego chcą od miasta?
Pikieta rodziców osób niepełnosprawnych w Toruniu. Czego chcą od miasta?
Wtorkowy protest przed Urzędem Miasta Torunia ma potrwać od godziny 11.00 do 13.00. Środowisko opiekunów ON podkreśla, że takiego finansowego wsparcia udzielono już np. w Krakowie czy Nowym Sączu.
WAŻNE! Najgroźniejsi przestępscy z Kujawsko-Pomorskiego. Może ich widziałeś?
- Liczymy na empatię prezydenta miasta Michała Zaleskiego i Rady Miasta Torunia - podkreśla Iwona Hartwich, działaczka na rzecz ON i liderka sejmowych protestów. - Chodzi o 500 zł miesięcznie dla osób z niepełnosprawnościami, niezdolnych do samodzielnej egzystencji, pobierających rentę socjalną i zasiłek pielęgnacyjny. Osoby, którym miałby być przyznany dodatek, o który wnioskujemy, poruszają się na wózkach, są niewidome, głuche, z porażeniem mózgowym, z zespołem Downa, z autyzmem. To ludzie, którzy nie są w stanie upomnieć się o swój lepszy byt, o godne życie, na które z całą pewnością zasługują.
Zobacz także: Darcy Ward wziął ślub. Zobacz fotorelację z ceremonii!