Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piłkarze Olimpii Grudziądz jadą wygrać w Pruszkowie. Ale do awansu potrzebny jest im prawdziwy cud

Karol Piernicki
Karol Piernicki
Piłkarze Olimpii Grudziądz (przy piłce Arkadiusz Kasperkiewicz) bieżący sezon zakończą w Pruszkowie
Piłkarze Olimpii Grudziądz (przy piłce Arkadiusz Kasperkiewicz) bieżący sezon zakończą w Pruszkowie Piotr Bilski
Po ostatniej porażce szanse piłkarzy Olimpii Grudziądz na awans do ekstraklasy są już tylko matematyczne. Ale zawodnicy udanie będą chcieli zakończyć rozgrywki wygraną w Pruszkowie.

W niedzielę rozstrzygnie się ostatecznie kto awansuje, a kto spadnie. O godzinie 12.30 (pierwotnie miała to być godzina 15) wystartuje dziewięć spotkań.

Rywale grudziądzan są pewni spadku

Olimpia swój mecz rozegra w Pruszkowie.

Tamtejszy Znicz przed tygodniem stracił wszelkie szanse na utrzymanie na zapleczu ekstraklasy po tym, jak tylko zremisował 2:2 w Kluczborku.

Czytaj także: W MRGARDEN GKM Grudziądz mają problem z juniorami. W lidze jakby ich nie było. Jak poszło im w MIMP?

Z kolei grudziądzanie mocno ograniczyli swoje szanse na ewentualny awans do elity. W wyniki przegranej 0:2 z GKS Katowice spadli na siódme miejsce w ligowej tabeli. Do awansu potrzebują cudu.

Krótko mówiąc, biało-zieloni musieliby wygrać na Mazowszu i liczyć na mało prawdopodobny splot okoliczności w postaci potknięć Górnika Zabrze, Chojniczanki Chojnice, Zagłębia Sosnowiec, Miedzi Legnica oraz GKS Katowice. Dwie pierwsze ekipy wyprzedzają Olimpię o dwa punkty, ale obie mają lepszy bilans spotkań bezpośrednich, więc w grę wchodzą wyłącznie ich porażki.

Przegrane lub remisy przeciwników Olimpii

Jeśli zabrzanie i drużyna z Chojnic faktycznie przegrają, wówczas - cały czas przy zakładanym zwycięstwie Olimpii - trzej pozostali rywale w wyścigu o awans mogą zremisować swoje ostatnie mecze.

Jeśli któryś z nich wygra, zamknie drzwi grudziądzkim zawodnikom. A to oznacza, że na dziewięć spotkań kończących rywalizację w tym sezonie, w aż sześciu musi paść konkretne rozstrzygnięcie.

Została im matematyka

Szanse są więc w zasadzie już tylko matematyczne, z czego zdają sobie sprawę przy Piłsudskiego. Biało-zielonym nie grozi też spadek, bowiem Podbeskidzie ma gorszy bilans bezpośredni. Ale w Grudziądzu będą chcieli zwycięstwem zakończyć udany sezon.

- Jedziemy do Pruszkowa realizować swoje cele, założone w okresie przygotowawczym zimą - mówi Jacek Paszulewicz, trener grudziądzkiej drużyny. - Cały czas musimy ciężko pracować i tym materiałem ludzkim, który został, dokończyć sezon. Później pomyślimy co będzie dalej jeśli chodzi o zespół, sztab i moją osobę.

- Wiadomo, że pierwsza liga jest taka, że każdy może wygrać z każdym. Jesteśmy jeszcze w grze do ostatniej kolejki - zwraca uwagę Adam Banasiak, pomocnik Olimpii.

34. kolejka I ligi piłki nożnej - plan gier

Wszystkie mecze odbędą się w niedzielę o godzinie 12.30: Zagłębie Sosnowiec - GKS Tychy, Stal Mielec - Pogoń Siedlce, Miedź Legnica - Sandecja Nowy Sącz, Wisła Puławy - Górnik Zabrze, Podbeskidzie Bielsko-Biała - MKS Kluczbork, Znicz Pruszków - Olimpia Grudziądz, GKS Katowice - Drutex-Bytovia Bytów, Stomil Olsztyn - Wigry Suwałki, Chojniczanka Chojnice - Chrobry Głogów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska