Tym samym grudziądzanom wystarczy już tylko wygrać raz we własnej hali, a będą mieli na to aż dwie szanse (w razie gdyby za pierwszym razem powinęła im się noga).
Już pierwszy mecz w Grodzisku Mazowieckim pokazał, że to będzie wyrównany pojedynek. Lider gospodarzy - Koreańczyk Oh Sang Eun - dopiero po pięciu setach pokonał Wang Yanga, a w każdej z partii gra toczyła się o każdy punkt. Po chwili był jednak remis, bo z kolei lider przyjezdnych Yoshida Kaii nie miał najmniejszych problemów z ograniem Pawła Fertikwoskiego.
Trzeci pojedynek znów rozgrzał kibiców. Daniel Górak wygrał pierwszego seta, ale dwa kolejne padły łupem grudziądzkiego młokosa Patryka Zatówki. Mistrz kraju zdołał jednak wyrównać, a w ostatniej odsłonie przechylił szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W każdym secie przewaga zwycięzcy była jednak minimalna.
Również ciekawy przebieg miało starcie gigantów, a więc potyczka Oh Sang Euna i Yoshidy. Japończyk prowadził w setach 2:1, lecz w czwartej partii początkowo ton nadawał rywal. Fenomenalny finisz gracza ASTS Olimpii-Unii i kilka punktów zdobytych z rzędu sprawiły, że po raz drugi doprowadził on do remisu.
O tym, kto wygra 3:2 całe pierwsze finałowe spotkanie zadecydowała więc konfrontacja Fertikowskiego z Yangiem. Jej faworytem był grudziądzki Słowak, który mimo pewnych problemów w setach drugim i czwartym z roli tej wywiązał się bez zarzutu, pieczętując ważną wygraną grudziądzan, którzy już w piątek zagrają przed własną publicznością (w hali na Lotnisku) w decydującym, drugim meczu finału europejskiego pucharu ETTU.
Dodajmy, że aż trzy potyczki w hali Dartomu Bogorii rozgrywane były na dystansie pięciu setów. Dwie wygrali miejscowi, a jedną, ale tę najważniejszą, podopieczni Piotra Szafranka.
Wyniki poszczególnych meczów w Grodzisku Mazowieckim:
Oh Sang Eun - Wang Yang 3:2 (6:11, 11:6, 11:6, 8:11, 11:9)
Paweł Fertikowski - Yoshida Kaii 0:3 (8:11, 4:11, 5:11)
Daniel Górak - Patryk Zatówka 3:2 (11:8, 8:11, 9:11, 11:7, 11:9)
Oh Sang Eun - Yoshida Kaii 1:3 (11:6, 9:11, 3:11, 8:11)
Paweł Fertikowski - Wang Yang 2:3 (6:11, 11:8, 7:11, 11:9, 4:11)
Więcej o tenisie stołowym czytaj także w najbliższych papierowych wydaniach "Nowości Grudziądz".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?