Mistrzowie Polski mają naprawdę kapitalny sezon. Najpierw wygrali określaną mianem grupy śmierci rywalizację w pierwszej fazie rozgrywek, a teraz są o krok od awansu do najlepszej czwórki drużyn klubowych na Starym Kontynencie!
Świetnie rozpoczęli mecz
Grudziądzanie pokonali utytułowany niemiecki zespół 3:1. Spotkanie świetnie rozpoczęło się dla gości. Wang Yang pokonał 3:0 jednego z czołowych graczy na świecie Bojana Tokica. W każdym z setów trwała wyrównana walka, ale końcowe słowo należało do słowackiego defensora.
Potem do stołu podeszli liderzy. Konishi Kaii, który zrezygnował ostatecznie z udziału w mistrzostwach Japonii, mierzył się z Tiago Apolonią. Spotkanie obfitowało w wiele ciekawych wymian. Minimalnie lepszy był Portugalczyk i gospodarze doprowadzili do remisu.
W spotkaniu „trójek” niemiecki zespół musiał skorzystać z usług swojego trenera Slobodana Grujica, gdyż nieobecny był Francuz Adrien Mattenet. Szkoleniowiec ekipy z Saarbruecken świetnie rozpoczął pojedynek z Yaroslavem Zhmudenko, wygrywając minimalnie dwa pierwsze sety.
Odwrócił losy potyczki
Ukrainiec w porę się jednak obudził i przejął inicjatywę przy stole, przez co zwyciężył 3:2. Kropkę nad „i” przy sensacyjnym zwycięstwie postawił Konishi, który ograł 3:0 Tokica.
Tym samym ASTS Olimpia-Unia triumfowała 3:1 i jest w wyśmienitej sytuacji przed zaplanowanym na najbliższy piątek rewanżem we własnej hali. Do awansu do półfinału grudziądzanie potrzebują dwóch indywidualnych zwycięstw. Mają też korzystny bilans setów, którzy wynosi 11:5.
- Naszym celem było przywiezienie jak najkorzystniejszego rezultatu - mówi Piotr Szafranek, trener ASTS Olimpii-Unii. - Na pewno we własnej hali i przy dopingu naszych kibiców powinno grać się nam łatwiej.
Malicki grał w Grand Prix
W Łomży rozgrywany był trzeci turniej Grand Prix Polski. Szymon Malicki dotarł do 1/8 finału, gdzie przegrał z Tomaszem Lewandowskim 0:4.
FC Saarbruecken TT - ASTS Olimpia-Unia Grudziądz 1:3.
Mecze: Bojan Tokic - Wang Yang 0:3 (8:11, 8:11, 10:12), Tiago Apolonia - Konishi Kaii 3:2 (11:13, 14:12, 11:5, 5:11, 11:8), Slobodan Grujic - Yaroslav Zhmudenko 2:3 (11:9, 12:10, 3:11, 6:11, 9:11), Bojan Tokic - Konishi Kaii 0:3 (8:11, 9:11, 8:11).
W pozostałych meczach: UMMC Jekaterynburg - TTC Fakel Gazprom 1:3, Borussia Duesseldorf - AS Pontoise Cergy 2:3, Eslovs Ai Bordtennis - Chartres ASTT 3:1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?