Śmiać się z tego czy płakać mają nie tylko miłośnicy PiS? To PO, rządząc Polską 8 lat, zwalczała referenda. Także to… oświatowe. W 2013 roku przepadło w Sejmie, też za sprawą posła Lenza, mimo miliona podpisów poparcia. A chciano w nim pytać o edukację 6-latków, ale i o powrót do systemu: 8 lat szkoły podstawowej i 4 lata średniej. Czyli o to, o co teraz chce pytać PO, broniąc gimnazjów.
Premier Ewa Kopacz z PO swego czasu radziła PiS, by zdobyli większość, to zrobią, co będą chcieli. No to pakiet ustaw oświatowych w Sejmie przegłosowali, mają też podpis prezydenta. Na referendum jest już więc za późno. Jakby tego było mało, PO działa w sojuszu z ZNP, kiedyś skutecznie obrzydzającym gimnazja.
Niech PO, zamiast lansować niewiarygodny pomysł, skupi się - mając ponoć silne struktury w terenie - na kontroli wcielania reformy w życie i ostrym punktowaniu błędów PiS. Zwłaszcza poza dużymi miastami, gdzie mogą być wielkie problemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?