Jeden z Czytelników wydania internetowego zwrócił uwagę na parking w okolicach akademików, który został wytyczony wprost na chodniku. Niektórzy kierowcy ostentacyjnie zastawiają całą szerokość, nie zostawiając miejsca dla pieszych.
<!** Image 2 align=none alt="Image 206042" sub="Jak widać, chodnik jest wąski. Nawet kulturalni kierowcy mają problem, żeby zostawić odpowiednio dużo miejsca dla pieszych [Fot. Paweł Kędzia]">- Dzisiaj zauwazylem na Tujakowskiego (ulica przy akademikach, pierwsza od al. JPII) parking samochodowy na chodniku!!! Są parkometry, wszystko elegancko - relacjonuje przy okazji artykułu "Nowe pomysły na plac Rapackiego" internauta "mmx". - Piesi - won, niech sobie chodzą po trawnikach albo w ogóle zrobią "objazd". Niech mi ktoś powie, co trzeba mieć z mózgiem, aby parking samochodowy zaplanować i wykonać w calosci na chodniku? Dla ścislości podam, że jedno auto na tym chodnikowym parkingu, calkowicie blokuje ruch pieszych.
<!** reklama>O rozwiązanie problemu zwróciliśmy się do MZD.
Problem przeanalizujemy podczas posiedzenia komisji bezpieczeństwa, który działa przy wydziale gospodarki komunalnej - zapewnia Agnieszka Kobus-Pęńsko, rzecznik MZD. - Najbliższe spotkanie odbędzie się na początku marca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?