<!** Image 3 align=none alt="Image 210028" >
Mieszkanka Bydgoskiego Przedmieścia była już skazana za bankowy przekręt. Teraz prawdopodobnie oszukała kilkanaście innych osób. Na spore sumy. Wykorzystała ich zaufanie i naiwność.
Dwudziestoparolatka zatrudniona w jednej z toruńskich placówek oświatowych nie może zrozumieć, jak była naiwna, że uwierzyła znajomej i podpisała dokumenty na wzięcie kredytu nawet ich nie czytając. Gotówki też nie zobaczyła. <!** reklama>
- Przecież ona mnie prawie wychowała. Jak miałam jej nie wierzyć? - pyta pokazując papiery, z których wynika, że ma do spłaty dwa kredyty na łączną kwotę kilkunastu tysięcy złotych. Wzięła je przy udziale firm pośredniczących.
- Ta pani wiedziała, że chcę wziąć pożyczkę i zaoferowała mi pomoc. Mówiła, że ma znajomości. Zresztą miała opinię takiej pomocnej w różnych sytuacjach, więc jak mogłam wątpić w jej uczciwość? - opowiada oszukana torunianka. - Przyjechała kiedyś do mnie do pracy, w samochodzie czekał mężczyzna, niby agent z pośrednictwa kredytowego. Powiedziała mi, że wszystko jest załatwione, żebym tylko podpisała. I tak zrobiłam. Gdy miałam odebrać pieniądze, też była ze mną. Powiedziała, iż 13 tysięcy złotych to dużo i lepiej, żebym nie brała takiej kwoty do pracy, bo mnie okradną. Zaoferowała, że ona weźmie pieniądze i przechowa w domu. A jak wrócę z pracy, to je odbiorę. Miałam nie wierzyć? Przecież to moja sąsiadka od lat!
Niestety, gotówki dwudziestoparolatka nigdy już nie zobaczyła. Sąsiadki również. Zresztą nie tylko ona stała się ofiarą oszustwa.
- Ja dałam się oszukać na kilkanaście tysięcy, ale znam takich, którzy z jej powodu mają dług w banku nawet na pięćdziesiąt tysięcy złotych. Taką miała siłę przekonywania - dodaje.
Policjanci z Wydziału do Spraw Przestępczości Gospodarczej Komendy Miejskiej Policji w Toruniu potwierdzają, że prowadzą postępowanie w sprawie oszustki, która miała dopuścić się wielu wyłudzeń.
- Postępowanie jest dopiero na wstępnym etapie, ale już kilkanaście osób zgłosiło, że zostało przez tę panią oszukanych - mówi Cezary Arkuszewski, szef wydziału.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?