Podróbki o kiepski interes dla klienta

Rozmowa z WIESŁAWĄ SZATKOWSKĄ, dyrektor delegatury Inspekcji Handlowej w Toruniu.

<!** Image 3 align=none alt="Image 196878" sub="Nieoryginalne towary spotyka się m.in. na targowiskach. FOT.: Adam Zakrzewski">

Inspektorzy IH sprawdzają, czy w handlu nie ma czeskiego alkoholu?

Owszem, ale tylko przy okazji planowych kontroli w hurtowniach i w sklepach. Sprawdzamy, czy nie ma tam czeskich wódek, których zgodnie z decyzją Głównego Inspektoratu Sanitarnego nie powinno być w obrocie. Sanepid zajął się tym bardzo energicznie i sprawdził już pod tym kątem 150 placówek. Podczas swoich kontroli my niczego nie znaleźliśmy.<!** reklama>

Ludzie mają coraz mniej pieniędzy i oszczędzają, kupując podróbki ubrań, kosmetyków, sprzętu gospodarstwa domowego - na targowiskach, w sklepach, w sprzedaży bezpośredniej. Niekiedy handlarze przywożą fałszywki z Turcji, czasami są to towary made in China. Czy to jest legalne?

Nie jest. Dlatego zajmują się tym też służby celne i policja. My reagujemy na zgłoszenia. Mieliśmy ostatnio sygnał, że u lokalnego producenta zamiast oryginału wytwarza się podróbki. Kontrola jednak tego nie potwierdziła. Generalnie podróbki, jeśli trafią do handlu, od oryginału różnią się niuansami. Czasami jedną literką na metce, kolorem nakrętki. Jeśli znamy oryginał, możemy się zorientować, że to nie jest towar markowy. Z tym że nie powinniśmy się kierować tylko miejscem produkcji. Wiele znanych marek ma bowiem swoje zakłady na Dalekim Wschodzie, m.in. w Chinach. Także nie zawsze niższa cena świadczy o tym, że mamy do czynienia z podróbką. Niekiedy markowe firmy robią wyprzedaże i wtedy jest okazja kupić dobrą rzecz za mniejsze pieniądze. Cena dziesięcio- czy dwudziestokrotnie niższa powinna wzbudzić jednak naszą czujność.

Dlaczego nie powinniśmy kupować podróbek?

Przede wszystkim ze względu na ich kiepską jakość. To są przeważnie pieniądze wyrzucone w błoto. Torba zaraz się urwie, koszulka po praniu rozciągnie, buty rozkleją. Prawda jest taka, że ludzi biednych nie stać jest na tanie, ale złej jakości rzeczy, bo wtedy kupuje się je częściej.

Na co więc powinniśmy szczególnie zwracać uwagę?

Powinniśmy sprawdzać bardzo dokładnie metki. Najlepiej kupować markowe rzeczy w markowych sklepach. Tak jest najbezpieczniej.