Ewa P. najpierw przez wiele miesięcy przysyłała do sądu zwolnienia lekarskie, a potem nie poddała się badania, które on zlecił. Wydano więc nakaz jej przymusowego doprowadzenia na rozprawę przez policjantów. Kiedy i to się nie udało sąd podjął decyzję o jej tymczasowym aresztowaniu, a potem o wydaniu za nią listu gończego.
Teraz Ewa P. trafi do aresztu, przeprowadzone zostaną badania, od których się uchylała, a na 10 października wyznaczono termin rozprawy w jej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?