Dla torunian będzie to trzecie wyjazdowe spotkanie w tym sezonie. Na parkiecie rywala nie zdołali jeszcze wygrać. Jak będzie tym razem?
- Graliśmy na razie dwa razy na wyjeździe i oba spotkania przegraliśmy - potwierdził zawodnik Polskiego Cukru Michał Jankowski. - Nie wiem, czy można powiedzieć, że sobie w nich nie radzimy. Na pewno na wyjazdach gra się ciężko, to jest normalne. Trzeba dojrzeć do tego i mieć doświadczonych zawodników. Wierzę, że jesteśmy gotowi do zwycięstw na wyjeździe i w dalszym etapie tego sezonu pokażemy, że tak jest.
O zwycięstwo będzie dzisiaj bardzo trudno. Śląsk to jedno z objawień obecnych rozgrywek. Drużyna Emila Rajkovicia nie zaznała jeszcze goryczy porażki. Zarówno trzy mecze u siebie (z Wilkami Morskimi Szczecin 82:73, Stelmetem Zielona Góra 69:68 i Jeziorem Tarnobrzeg 97:73) oraz trzy wyjazdowe (w Sopocie z Treflem 95:93, w Słupsku z Czarnymi 67:63 i w Kutnie z Polfarmeksem 76:71) zakończyły się jej zwycięstwami.
Trener Rajković na każdym kroku stara się tonować przedwczesny optymizm.
- Nie myślimy o naszej serii. Koncentrujemy się na każdym kolejnym meczu i to jest nasz główny cel - mówi Macedończyk.
Dzisiaj torunianie będą chcieli przerwać tę dobrą passę ekipy z Dolnego Śląska.
- Każdy rywal w tej lidze jest trudny - potwierdza szkoleniowiec Polskiego Cukru Milija Bogicević. - My jesteśmy beniaminkiem, który przegrał już kilka meczów, a Śląsk jest niepokonany. To sprawia, że gospodarze są zdecydowanym faworytem tego spotkania. Jedziemy tam powalczyć. Chcemy się pokazać. Graliśmy z nimi już przed sezonem, ale nie ma co patrzeć na tamten mecz. Oni nie byli w pełnym składzie, a teraz grają dużo, dużo lepiej. Po ostatnim meczu mam nadzieję, że będziemy dla Śląska równym przeciwnikiem.
W sukces wierzy też Marcin Nowakowski.
- Wygraliśmy dwa pierwsze spotkania i dopiero później przyszło lekkie załamanie formy - zaznaczył toruński rozgrywający. - Jednak jesteśmy drużyną i cały czas trzymaliśmy się razem. Mam nadzieję, że nasza gra wróci na właściwe tory, gdyż do końca rundy zasadniczej pozostało jeszcze naprawdę bardzo wiele spotkań.
Łatwego zadania gracze Polskiego Cukru nie będą dzisiaj mieli. Siłą Śląska jest przede wszystkim zespołowość. Żaden zawodnik nie bryluje bowiem w statystykach indywidualnych, ale aż pięciu koszykarzy ekipy z Wrocławia zdobywa średnio ponad dziesięć punktów. Są to Denis Ikowlew (13,2 pkt.; 4,2 zb.), Roderick Trice (12,8 pkt.; 5,2 zb.), Aleksandar Mladenović (12,2 pkt.; 5,3 zb.), Lawrence Kinnard (12 pkt.; 6 zb.) oraz Jakub Dłoniak (10 pkt.).
Bardzo ważną rolę w drużynie odgrywa też reprezentacyjny rozgrywający Robert Skibniewski, który w każdym spotkaniu notuje średnio 4,2 asysty oraz posiadający polski paszport Mantas Cesnauskis.
Relacja telewizyjna z dzisiejszego meczu
Będzie możliwość zobaczenia dzisiejszej potyczki torunian w internecie
Płatną transmisję telewizyjną z tego spotkania planuje portal emocje.tv
Mecz będzie można zobaczyć również w pubie sportowym Liga SportClub w Toruniu przy ul. Małe Garbary 13
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
