Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ponad pięć lat od tragedii

Małgorzata Oberlan
Pani Ewa i jej synowie Patryk i Michał spoczęli na cmentarzu w Grzybnie. Żegnało ich ponad pół tysiąca osób. I do dziś setki pamiętają o dramacie, który wydarzył się w kwietniu 2012 roku w Kończewicach.

Nigdy nie zapomni go ojciec rodziny, który tamtego tragicznego dnia siedział z przodu auta, co ocaliło mu życie.

Sprawą porażającą jest dla mnie fakt, że ojciec ten dotąd nie doczekał się prawomocnego rozstrzygnięcia sprawy zadośćuczynienia i odszkodowania za utratę bliskich. Nie dziwi mnie postawa towarzystwa ubezpieczeniowego, które robi wszystko (taka jego rola zazwyczaj), by ograniczyć kwoty wypłacanych pieniędzy. Nie zamierzam też dyskutować z wyrokiem Sądu Okręgowego w Toruniu, przyznającym ojcu niższe od żądanego zadośćuczynienie. Mężczyzna skorzystał ze swego prawa i odwołał się do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Sprawa trafiła tam w marcu. I co? Nic. W Gdańsku jasno mówią, że standardowy czas oczekiwania to „do roku”. Po prostu są zawaleni robotą.

I tak wygląda sprawność polskiego wymiaru sprawiedliwości z perspektywy jednostki...

Jak dobrze znasz swoje miasto? QUIZY

ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Pokazy linoskoczków w Toruniu:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska