Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Potrawka z młodych wron i inne wakacyjne „przysmaki” sprzed lat [RETRO]

Szymon Spandowski
Szymon Spandowski
Przy Piekarach 35 podczas I wojny światowej znajdował się magistracki skład artykułów spożywczych. Zdjęcie powojenne
Przy Piekarach 35 podczas I wojny światowej znajdował się magistracki skład artykułów spożywczych. Zdjęcie powojenne Jan Bułhak /ze zbiorów Szymona Spandowskiego
Latem 1916 roku obok wcześniejszych kartek na chleb pojawiły się również kartki na mięso, masło i cukier. Władze zabroniły sprzedaży zagranicznych pism.

[break]
Lato, lato, lato czeka. Razem z latem czeka rzeka...” Tak mogli sobie podśpiewywać młodzi toru-nianie sto lat temu. Wakacje zaczęły się w Prusach Zachodnich, a więc także w Toruniu, 14 lipca 1916 roku i trwać miały do 16 sierpnia.

O wypoczynku i przygodzie raczej nikt nie myślał. Kilka dni wcześniej minął setny tydzień wielkiej wojny. I chociaż Toruń nie leżał już na linii frontu, jego mieszkańcy skutki wielkiej rzezi odczuwali bardziej niż w sierpniu A.D. 1914, kiedy z trwogą patrzyli w stronę Aleksandrowa czy Lubicza spodziewając się stamtąd ataku Kozaków.

Mięso dla powiatu

W marcu 1915 roku w mieście wprowadzono kartki na chleb. Dość szybko zaczęły one służyć również do kontroli wydawania innych strategicznych produktów takich jak mięso, cukier czy masło.

W lipcu 1916 r. rozpoczęła się rozbudowa linii tramwajowej na Mokrem. Szlak, który kończył się przed urzędem gminy, przedłużono do dworca
z archiwum MZK

Z jednym i drugim były zresztą problemy, późną wiosną roku 1916 mięso w Toruniu można było na przykład sprzedawać tylko mieszkańcom powiatu. Gdzie indziej bywało jeszcze gorzej, pod koniec czerwca władze Fordonu zakazały wywozu poza miasto złowionych w Wiśle ryb.

Nad opracowywaniem różnego rodzaju zakazów pracowały wtedy zresztą całe sztaby urzędników. Swoje ograniczenia wydawały samorządy, władze wojskowe i centralne. Te drugie sto lat temu zabroniły chociażby rozpowszechniania zagranicznych pism o modzie oraz… jazdy kołowcem dla przyjemności. Tuż przed wakacjami, zanim się siadło na rower, trzeba było wystąpić o specjalne zezwolenie.

Wojenny Urząd do Spraw Żywności w Berlinie wydał natomiast embargo na jaja. Nie można ich było podawać na śniadanie, ale jedynie na obiad lub kolację. Za łamanie przepisów groziły surowe kary, stróże prawa i porządku mieli pełne ręce roboty.

Wykaz policyjny z fotografią musi posiadać każdy, kto chce się udać do kąpieli. - „Gazeta Pomorska”  lipiec 1916 roku

W Toruniu pojawiły się nowe instytucje, które dla mieszkańców znaczyły więcej niż do tej pory magistrat czy komendantura. Przy ulicy Szerokiej 14 został otwarty Miejski Urząd Rozdzielczy, drugi taki punkt działał przy ul. Piekary 35. Przed pięknymi, ale dziś odrapanymi drzwiami, za którymi obecnie swoją siedzibę ma bank PKO, oraz przed lokalem, który został zburzony w latach 30. przy okazji powiększania Łuku Cezara, ustawiały się kolejki.

„Za czym one stały”? W niewielkich ilościach pojawiały się tam artykuły pierwszej potrzeby, środki czystości oraz produkty spożywcze. Bardzo różne.

Pod koniec maja 1916 roku w prasie pojawiło się na przykład takie ogłoszenie: „Młode wrony wystawił na sprzedaż magistrat toruński w swym składzie artykułów spożywczych przy ulicy Piekarskiej”.

W połowie lipca 1916 roku w Ciechocinku odpoczywało 778 osób
Narodowe Archiwum Cyfrowe

Potrawka z wron jest do dziś wspominanym symbolem wojennej biedy w regionie.

Cukier na policji

Na przełomie czerwca i lipca A.D. 1916 w Toruniu zostały wprowadzone kartki na mięso, masło i cukier. Wydawane były one m.in. na posterunkach policji.

Brak cukru można sobie było osłodzić sacharyną, również sprzedawaną w ograniczonych ilościach. Kartki na masło należało natomiast zrealizować w wyznaczonych punktach i określonych godzinach.

Tych miejsc było zbyt mało, niektórzy więc, chociaż odstali swoje w kolejkach, odchodzili z kwitkiem.

W tej sytuacji raczej mało kto myślał o wakacyjnych wyjazdach. W każdą podróż trzeba było zabrać rulon kartek, co nie gwarantowało zresztą powodzenia w zakupach.

Wakacyjne problemy

W różnych miastach obowiązywały różne zasady obrotu deficytowymi produktami. Wszędzie jednak niechętnie sprzedawano je ludziom z zewnątrz. Problemy z aprowizacją nie były zresztą jedyną przeszkodą przy planowaniu wakacji.

„Wykaz policyjny z fotografią musi posiadać każdy, kto chce się udać do kąpieli w morzu bałtyckim na dłużej niż 24 godziny - informowała „Gazeta Toruńska” w pierwszej połowie lipca 1916 roku. - Takie same wykazy muszą posiadać dzieci w wieku od 10 lat”.

1000 osób w wodzie

Kilka dni później na łamach tegoż dziennika ukazała się przestroga: „Legitymacye policyjne powinien każdy zabierać ze sobą, wybierając się w podróż. Niedawno w pociągu harmonijkowym jadącym z Bydgoszczy do Torunia, dwaj urzędnicy kryminalni odbyli rewizyę by się przekonać ile osób podróżuje bez wykazu władzy”.

Cóż to był za pociąg harmonijkowy? Zapewne pierwotna wersja naszej poczciwej kolei BiT-City.

Mimo wszystko ruch wycieczkowy nie zamarł. Tuż przed wakacjami prasa informowała, że w Sopocie jest już 2500 gości, w morzu każdego dnia kąpie się przeciętnie 1000 osób.

Kąpieli musieli zażyć na zapas, od 1 sierpnia miało bowiem wejść w życie kolejne rozporządzenie władz centralnych ograniczające dostęp do mydła. Od tego momentu każdy obywatel mógł w ciągu miesiąca zużyć tylko 50 gramów mydła.

Ciechocinek otwarty

Sto lat temu świat prezentował się w ciemnych kolorach. Bywały jednak miejsca, gdzie działo się lepiej.

Wiosną 1916 roku grupa właścicieli pensjonatów w Cie-chocinku rozpoczęła starania, aby zajęty w pierwszych dniach wojny przez niemieckie wojska kurort znów został otwarty. Udało im się do tego doprowadzić, że w połowie lipca w Ciechocinku wypoczywało już 778 osób.

Na koniec wróćmy jeszcze na toruński bruk, gdzie mimo trudnej sytuacji zapadały ważne dla rozwoju miasta decyzje. W maju 1916 roku w prasie pojawiła się informacja o tym, że linia tramwajowa na Mokre, która do tej pory kończyła się przed dawnym urzędem gminy, ma być przedłużona do dworca kolejowego. Prace przy jej rozbudowie ruszyły na przełomie czerwca i lipca, zostały zakończone rok później.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska