Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Praca w gołębniku jest przez cały rok, ale szczęśliwe powroty skrzydlatych ulubieńców wynagradzają trudy

Małgorzata Chojnicka
Andrzej Kuberski  jest prezesem Oddziału Lipnowsko-Kikolskiego Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. Swoim skrzydlatym pupilom poświęca cały swój czas, co przekłada się na hodowlane sukcesy
Andrzej Kuberski jest prezesem Oddziału Lipnowsko-Kikolskiego Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. Swoim skrzydlatym pupilom poświęca cały swój czas, co przekłada się na hodowlane sukcesy Małgorzata Chojnicka
Piotr Durkiewicz i Andrzej Kuberski są znaczącymi hodowcami gołębi pocztowych, odnoszącymi sukcesy. Dla nich dzień zaczyna się o piątej rano od wizyty… w gołębniku.

Może w dobie telefonów komórkowych i Internetu trudno sobie wyobrazić, że dawniej do przesyłania informacji o ważnych wydarzeniach, zwłaszcza dotyczących działań wojennych, wykorzystywano zdolności powrotno-lotowe gołębi pocztowych. W czasie okupacji ich hodowla, podobnie jak loty, była zabroniona, a za nieprzestrzeganie tego zakazu groziła nawet kara śmierci.

To prawdziwa sztuka, której trzeba poświęcić się bez reszty. Sukcesy hodowlane przychodzą po latach, a doświadczenie zdobywa się zazwyczaj metodą prób i błędów. Dobry hodowca bacznie obserwuje swoje gołębie i ma swe tajemnice. I tak żaden nie zdradzi, czym karmi ptaki przed lotem. Wiadomo, że muszą otrzymać wyjątkowo energetyczny posiłek. Mogą to być, na przykład orzeszki ziemne, ale w żadnym wypadku groch.

Gołąb pocztowy stara się zawsze powrócić do miejsca swego „stałego zamieszkania” i ta cecha jest wykorzystywana podczas lotów. Ptaki są wywożone do mniej lub bardziej odległego miejsca i tam wypuszczane, a ich zadaniem jest jak najszybszy powrót do domu. W sezonie odbywa się kilkanaście lotów konkursowych różnych kategorii, w zależności od długości trasy. Oprócz ogólnej kondycji ptaka, ogromny wpływ na prędkość lotu mają warunki atmosferyczne.

- Oczekiwanie na powrót gołębi zawsze okupione jest wielkim stresem - mówi Andrzej Kuberski, prezes Oddziału Lipnowsko-Kikolskiego Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. - Podczas lotu mogą się gwałtownie zmienić warunki atmosferyczne. Ptak może stać się też ofiarą drapieżnika. - Tu zawsze potrzebne jest szczęście, jak w każdej dziedzinie życia - dodaje Piotr Durkiewicz. - Od ponad 20 lat tworzymy spółkę hodowlaną i mogę powiedzieć, że nie wyobrażam sobie innego hobby, chociaż zabiera nam cały wolny czas.

Zobacz galerię: Praca w gołębniku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska