Praca w Toruniu i okolicach. Ile płacą pracownikom miliarderzy?

Boryszew to grupa kapitałowa kontrolowana przez Romana Karkosika, jednego z najbogatszych ludzi w Polsce.

Ludzie z giełdy

Obecnie Boryszew poszukuje pracowników do dwóch swoich fabryk: Tensho Boryszew Poland w Ostaszewie oraz toruńskiego oddziału Boryszew Maflow. Aby znaleźć chętnych do pracy, współpracuje z PUP-ami, które organizują specjalnie giełdy pracy. Z jakim skutkiem?

- Najpierw, 28 listopada, zorganizowaliśmy giełdę dla chętnych pracować w Tensho Boryszew. Przyszło (lub przyjechało 40 bezrobotnych. 35 z nich wzięło skierowania do pracy. Oferowano im, na stanowisku operatora produkcji, minimalną pensję krajową czyli 1850 zł brutto (1314 zł netto) - relacjonuje Paweł Przyjemski z Urzędu Pracy dla powiatu toruńskiego (Chełmża i gminy).

Zobacz także: Zielona fala na Szosie Lubickiej? Trwa remont sygnalizacji

Dwa dni później, 30 listopada, ten sam urząd w Chełmży zorganizował giełdę dla zainteresowanych pracą w Boryszew Maflow. Pracownicy firmy mieli jednak kolizję i nie dojechali na spotkanie. Nikt z rozpaczy włosów z głowy nie darł, bo i niewielu na giełdę przyszło.

- W przypadku Boryszewa Maflow oferowane stawki są trochę większe, bo od 2300 zł do 2700 zł brutto. Ale tutaj najpierw przejść trzeba półroczny okres szkolenia i pracy w fabryce w Tychach. Pracodawca częściowo refunduje koszty dojazdu i zakwaterowania. Potem praca jest w fabryce w Toruniu. Ludzi jednak konieczność takiego wyjazdu odstręcza. Stąd brak zainteresowania. Nie tylko u nas, ale i w innych powiatowych urzędach pracy - tłumaczy Paweł Przyjemski.

Kogo szuka bogaty senator?

Ludzi do pracy, ale już na zdecydowanie mniejszą skalę , szuka też obecnie inny zamożny człowiek z regionu - przedsiębiorca i senator Przemysław Termiński (PO). Niedawno otworzył w Ostaszewie fabrykę produkującą pellet.

Zakład nazywa się For Nature Solution i, jak podkreśla właściciel, jego produkcja będzie wysoce zautomatyzowana i przyjazna środowisku.

„Od 2800 zł brutto” - takie wynagrodzenie obiecuje senator operatorom maszyn przy produkcji w ogłoszeniu, które pod koniec listopada umieścił PUP w Toruniu.

Zakres obowiązków to „obsługa maszyny pakującej pellet drzewny do worków, układanie 15 kg worków na palety, przyjmowanie i wydawanie towarów z magazynu”. Najpierw oferowana jest umowa o pracę na okres próbny, potem dopiero - normalna.

Dodajmy, że już od stycznia wszyscy pracodawcy nie będą mogli płacić pracownikom mniej niż 2000 zł brutto. Pod warunkiem, oczywiście, ze zatrudnienie będą na umowę o prace, w pełnym wymiarze etatu.