Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent chce rozwiązać stowarzyszenie "žToruń bez hałasu"

Joanna Pociżnicka-Posadzy
Czy stowarzyszenie „Toruń bez hałasu”, które od wielu miesięcy krytykuje największe toruńskie inwestycje zostanie zlikwidowane? Żąda tego prezydent Michał Zaleski.

Czy stowarzyszenie „Toruń bez hałasu”, które od wielu miesięcy krytykuje największe toruńskie inwestycje zostanie zlikwidowane? Żąda tego prezydent Michał Zaleski.

Stowarzyszenie kłóciło się o lokalizację mostu drogowego, trasę średnicową, a ostatnio również o tramwaj na Bielany. Dzisiaj członkowie stowarzyszenia sami stanęli pod ścianą: - Stowarzyszenie „Toruń bez hałasu”, po dwóch latach działalności dla torunian, otrzymało dziś z Sądu Rejonowego w Toruniu wniosek Prezydenta Miasta o likwidację stowarzyszenia i wyznaczenie likwidatora - pisze na swoim blogu Bartosz Dawidowicz, wiceprezes stowarzyszenia „Toruń bez hałasu”.

<!** reklama>- W ten huczny sposób prezydent proponuje świętowanie początku końca demokracji w Toruniu i rozpoczęcie nowej dekady urzędowania na najwyższym stanowisku w naszym mieście - czytamy dalej.

Dlaczego prezydent zdecydował się złożyć wniosek o likwidację stowarzyszenia do sądu? - Z wnioskiem wystąpił właściwy wydział, który kontroluje dokładność dokumentów, jakimi dysponują stowarzyszenia - Wydział Ewidencji i Rejestracji. Wiem, że taki wniosek został złożony i ma podstawę prawną. Został on złożony wobec ważnych mankamentów działania tego stowarzyszenia - mówi prezydent.

Według magistratu powodów jest wiele, większość z nich to kwestie formalne. - Aktualnie stowarzyszenie „Toruń bez hałasu” nie ma prezesa, a pozostałych dwóch członków zarządu zostało do niego wybranych niezgodnie ze statutem - wyjaśnia Magdalena Krzyżanowska z biura prasowego urzędu.

Zdaniem urzędu stowarzyszenie naruszyło statut poprzez: wybór na członków zarządu dwóch osób, które nie były członkami zwyczajnymi stowarzyszenia, niepłacenie składek przez członków stowarzyszenia, nieprzeprowadzenie głosowania podczas wyboru zarządu, uczestnictwo w walnym zebraniu w dniu 15 maja 2010 r. czterech osób z głosem stanowiącym, które nie były członkami stowarzyszenia, brak odpowiedniej liczby członków zarządu wskutek braku prezesa w składzie zarządu. - W związku z powyższym nie ma obecnie warunków do przywrócenia przez władze stowarzyszenia działalności zgodnej ze statutem i dlatego tut. organ skierował wniosek do sądu o rozwiązanie stowarzyszenia - dodaje Magdalena Krzyżanowska.

Wiadomo jednak nie od dziś, że konflikt na linii prezydent-stowarzyszenie trwa od długiego czasu. Punktem zapalnym okazało się unieważnienie decyzji środowiskowej dla budowy nowego mostu drogowego. Stowarzyszenie interweniowało także przy okazji planów budowy trasy średnicowej, a także w sprawie budowy linii tramwajowej na UMK (w związku z wystosowanym przez stowarzyszenie wnioskiem, termin budowy znacząco się opóźnił). Jeden z prezesów stowarzyszenia miał również pomawiać Michała Zaleskiego.

Czy kwestie formalne są więc jedynie pretekstem do rozwiązania niewygodnej dla miasta instytucji? Członkowie stowarzyszenia „Toruń bez hałasu nie” chcą na razie zajmować stanowiska w tej sprawie.


Warto wiedzieć:

O stowarzyszeniu „Toruń bez hałasu” głośno zrobiło się przy okazji budowy nowego mostu drogowego. Wtedy też wraz z mieszkańcami ulicy Świerkowej stowarzyszenie domagało się ponownego rozpatrzenia decyzji środowiskowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska