Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przejścia służą im jako chwilowe parkingi. Poważny problem wokół wielu szkół w Grudziądzu

Karol Piernicki
Nie każdy przywożący dziecko do szkoły kierowca zachowuje się tak dobrze, jak ten na zdjęciu. W Grudziądzu mnóstwo osób zostawia swoje pojazdy na pasach lub bezpośrednio przed nimi
Nie każdy przywożący dziecko do szkoły kierowca zachowuje się tak dobrze, jak ten na zdjęciu. W Grudziądzu mnóstwo osób zostawia swoje pojazdy na pasach lub bezpośrednio przed nimi Gerard Szukay
Poważny problem wokół grudziądzkich szkół. Przywożący do placówek swoje dzieci zmotoryzowani rodzice parkują niewłaściwie.

Chodzi o pozostawianie swoich aut w taki sposób, że te blokują przejazd innym i stwarzają zagrożenie w ruchu.

Rodzice zatrzymują się przed pasami

- Krew mnie zalewa, jak ktoś taki wysadza swoje dziecko, zatrzymując się przed pasami - mówi pan Janusz, mieszkający w centrum miasta. - Przecież to jest niezgodne z przepisami. Naprawdę tak trudno wjechać na parking i zatrzymać się w ludzki sposób?

Temat niewłaściwego zachowania kierowców pojawiał się także podczas niedawnych spotkań mieszkańców z komendantem Straży Miejskiej.

Kierowcy nie patrzą na znaki drogowe

- Rodzice przywożący rano dzieci do przedszkoli czy szkół sami nie zwracają uwagi na znaki drogowe, które są tam umieszczone - komentuje Jan Przeczewski, komendant mundurowych. - Zostało nam to zwrócone podczas niedawnych spotkań z mieszkańcami. Te znaki są po to, między innymi, żeby ich dzieci były bezpieczne. Ale żeby tak było, wszyscy muszą ich przestrzegać.

Czytaj także: Dużo grania przed pingpongistami ASTS Olimpii-Unii Grudziądz. Jutro liga, potem turnieje [ZDJĘCIA]

Problem najbardziej widoczny jest w pobliżu szkół na osiedlach Rządz oraz Strzemięcin. Ale nie tylko. Strażnicy także przeprowadzili swoje obserwacje, które dotyczyły Szkoły Podstawowej nr 16, zlokalizowanej blisko centrum miasta.

Długa lista grzechów grudziądzkich kierowców

Ich obserwacje pokrywają się z tym, o czym alarmują grudziądzanie.

- Włos jeży się na głowie od niektórych zachowań - przyznaje komendant Przeczewski. - Parkowanie na przejściu, wysadzanie dzieci na przejściu, zatrzymywanie się bezpośrednio przed przejściem - to główne grzechy kierowców, którzy potem zaprowadzają czasem dziecko aż na korytarz. Zupełnie nie obchodzi ich wówczas, co dzieje się przed budynkiem. Niektóre placówki - ze względu na swoją lokalizację - nie mają takiego problemu. Mowa na przykład o Szkole Podstawowej numer 18, gdzie nie można bezpośrednio podjechać pod budynek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska