Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przez żołądek do serca

Marta Pudrzyńska
Uczniowie szkół gastronomicznych musieli przygotować dowolne danie z polędwicy wieprzowej, wykorzystując polskie afrodyzjaki, takie jak miód, salsefia czy lubczyk
Uczniowie szkół gastronomicznych musieli przygotować dowolne danie z polędwicy wieprzowej, wykorzystując polskie afrodyzjaki, takie jak miód, salsefia czy lubczyk Nadesłane
Turniej dla uczniów szkół gastronomicznych, pokazy kulinarne i barmańskie czy stoiska z regionalnymi przysmakami to tylko część atrakcji trzeciej edycji konkursu „Alchemia i Amory w Kuchni”.

W turnieju kulinarnym, który już trzeci rok towarzyszy Walentynkom Chełmińskim, wzięło udział osiem dwuosobowych drużyn ze szkół gastronomicznych z całego województwa. Młodzi ludzie musieli przygotować deser oraz dowolne danie z polędwicy wieprzowej, wykorzystując do tego polskie afrodyzjaki, takie jak miód, salsefia czy lubczyk.
- Poziom turnieju był wysoki, ale nie jednakowy. Trzy szkoły wyróżniły się wybitnie - Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych ze Świecia, który zajął pierwsze miejsce, Zespół Szkół z Grubna z drugą lokatą i Szkoła z Bydgoszczy, której przypadło trzecie miejsce - mówi Tomasz Welter, przewodniczący jury, a na co dzień szef kuchni w Hotelu Vistula w Świeciu. - Nasza ocena była bardzo rygorystyczna, bo inaczej być nie mogło. Zwracaliśmy uwagę na efektywne wykorzystanie produktów, ich opis i sposób podania. Po konkursie wspólnie analizowaliśmy to, co zostało wykonane dobrze, a co źle - dodaje juror.
Kolejnym punktem programu „Alchemii i Amorów w Kuchni” były spektakularne pokazy sztuki kulinarnej oraz barmańskie.
- Pokazy kulinarne przygotowaliśmy wspólnie z absolwentami szkoły w Grubnie, którzy obecnie są pracownikami naszej hotelowej kuchni. Myślę, że zaprezentowaliśmy fajny show, pokazując warzywa w nowych aranżacjach. Chcieliśmy nauczyć publiczność doprawiania dodatków i tworzenia z nich nowych rzeczy, takich jak choćby purée z selera. Pokazy barmańskie to natomiast była specjalność uczniów z Technikum Hotelarskiego w Grubnie
- mówi Tomasz Welter.
Podczas imprezy odbył się także wykład z prezentacją na temat kuchni miłosnej w tradycji i kulturze, wygłoszony przez specjalistę od historii i kultury wyżywienia.
Wielką atrakcją było też stoisko Koła Gospodyń Wiejskich z Jeżewa, na którym możne się było zaopatrzyć w ruchanki z fjutem, czy stoisko z wyrobami wędliniarskimi z Niewieścina. Jednym z założeń konkursu jest bowiem promocja starych potraw kulinarnych, przypominanie zapomnianych produktów i ich popularyzacja w branży gastronomicznej.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tegorocznej edycji. Poziom konkursu był wysoki, jury bardzo zróżnicowane, dopisała też frekwencja - cieszy się Andrzej Wojciechowski z ZS w Grubnie, jeden z organizatorów. - Co roku poprzeczka podnoszona jest coraz wyżej, a o naszym konkursie mówi się już nawet w kraju. Tym razem relacje, poza lokalnymi mediami, przygotowały też TVP, Polsat i Radio RMF FM, co świadczy o tym, że nasza impreza zyskuje na prestiżu.
Zespół Szkół CKP w Grubnie, Towarzystwo Przyjaciół Dolnej Wisły oraz Hotel Vistula, organizatorzy konkursu, już dziś myślą o kolejnej, czwartej edycji za rok.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska