Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przybywa osób zadłużonych, które nie mogą spłacić zobowiązań. Wówczas wkraczają windykatorzy

Justyna Wojciechowska-Narloch
Łatwy dostęp do wysoko oprocentowanych pożyczek z parabanków to przyczyna dramatu wielu torunian. Niektórzy bez pomocy nie wyswobodzą się z kredytowej spirali.

Łatwy dostęp do wysoko oprocentowanych pożyczek z parabanków to przyczyna dramatu wielu torunian. Niektórzy bez pomocy nie wyswobodzą się z kredytowej spirali.

<!** Image 3 align=none alt="Image 213803" sub="[fot. sxc.hu]">

Bożena Sawicka, Miejski Rzecznik Konsumentów w Toruniu opowiedziała „Nowościom” o starszej pani, która wzięła niewielką pożyczkę w kwocie 400 zł. Nie miała świadomości, że koszty jej udzielenia są horrendalne. Spłaciła już ponad tysiąc złotych, a zobowiązanie wciąż istnieje.
- Smutne jest to, że na te nieuczciwe oferty dają się złapać starsze osoby, którym nie przyjdzie nawet do głowy, że ktoś chce je celowo oszukać - mówi Bożena Sawicka. - Kiedy sobie już uświadomią, że dały się wykorzystać, pojawia się wstyd. Ukrywają przed rodziną zobowiązania, które potem narastają. Pomocy zaczynają szukać dopiero wtedy, gdy problem robi się już naprawdę nabrzmiały.

<!** reklama>Gdy nie spłacamy naszych długów, to kłopoty są murowane. W końcu banki przekazują sprawę firmom windykacyjnym, które specjalizują się w odzyskiwaniu należności. Często - nie przebierając w środkach.

Niedawno opisywaliśmy historię kobiety, która spóźniła się ze spłatą  karty kredytowej. Firma windykacyjna nękała ją dziesiątkami telefonów i SMS-ów mimo to, że już dokonała przelewu. Doszło do tego, że przypominano jej o spłacie kolejnej raty na wiele dni przed terminem.
W zderzeniu z agresywnymi formami egzekucji długów tak naprawdę jesteśmy bezsilni. Windykatorzy pozwalają sobie na nękanie nie tylko dłużników, ale dzwonienie do ich sąsiadów czy najbliższej rodziny.

Takie sprawy oczywiście można zgłosić na policję, która sprawdzi, czy to przypadkiem nie nękanie bądź stalking (prześladowanie). Czy to jednak gwarantuje koniec problemów? Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, raczej nie. Prokuratury najczęściej umarzają takie postępowania, przyjmując za dobrą monetę najróżniejsze tłumaczenia firm windykacyjnych.

- Trzeba się dobrze zastanowić, nim weźmie się jakąkolwiek pożyczkę, dokładnie czytać umowy. Nawet z pozoru drobna suma może być potem trudna do spłacenia - radzi naszym Czytelnikom Bożena Sawicka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska