Rejestry bezrobotnych w naszym regionie trochę chudsze

Mowa o okresie od kwietnia do maja. Najświeższe, oficjalne dane dotyczące stóp bezrobocia dotyczą bowiem maja. Zawsze liczone i upubliczniane są z około miesięcznym opóźnieniem. Dla Kujawsko-Pomorskiego stopa wynosi 14,4 procent (poprzednia: 15,1 procent).
[break]

Te powiaty sobie radzą

Najmniejsze w regionie bezrobocie, co oczywiste, mają duże miasta: Bydgoszcz (6,6 proc.) i Toruń (7,8 proc.). Tak jest od lat i wiąże się z rozwiniętą bardziej niż w małych miastach czy na wsiach siecią zakładów produkcyjnych, placówek handlowych, usługowych, urzędów, szkół itd.
Inne spore miasta jednak tak dobrze już sobie nie radzą. Włocławek ma teraz bezrobocie na poziomie 17,6 procent, a Grudziądz - 15,4 procent. W kwietniu było tam jeszcze gorzej.
Nieźle za to sytuacja wygląda w powiecie brodnickim (12,5 proc.) i świeckim (14 proc.). Na tle innych, podobnych, wyróżniają się w regionie na plus. To zasługa działających w nich większych i mniejszych zakładów produkcyjnych i firm usługowych. Warto dodać, że postęp zrobił powiat rypiński. Obecnie ma bezrobocie na poziomie 16,6 procent. Tymczasem jeszcze w lutym - 19,4.

Nadal duże kłopoty

Mimo ostatniego spadku, bezrobocie jest wciąż ogromnym problemem wielu powiatów. Najgorzej jest we włocławskim ziemskim (23,8 proc.), lipnowskim (23,2 proc.) i radziejowskim (21,7 proc.). To trzy powiaty regionu, w których stopa cały czas przewyższa krytyczne 20 procent. Oznacza to, że przynajmniej co piąta zdolna do pracy dorosła osoba nie ma tu zatrudnienia. Albo, o czym już na łamach „Nowości” wspominaliśmy, pracuje na czarno, a rejestruje się ze względu na ubezpieczenie zdrowotne.
Pod poprzeczką znalazły się wreszcie w maju powiaty inowrocławski (19,9 proc.), chełmiński (19,5 proc.), nakielski (19,4 proc.) i aleksandrowski (19,2 proc.).

Wokół Torunia ciut lepiej

W powiecie ziemskim toruńskim bezrobocie spadło do poziomu 18 procent. A przypomnijmy, że jeszcze w lutym wynosiło 20. Przybyło ofert pracy - i tej subsydiowanej (dotowanej z publicznych pieniędzy), i tej z otwartego rynku. Oczywiście, nadal nie jest to praca opłacana nawet w okolicach średniej krajowej, ale najczęściej na poziomie krajowego minimum.
Zajrzeliśmy do aktualnych ofert PUP dla powiatu toruńskiego. Propozycje są między innymi dla kierowców samochodów ciężarowych (w Rogówku i Lubiczu), tynkarzy, murarzy i malarzy budowlanych (Zajączkowo), tynkarzy maszynowych (w Jedwabnem) czy mechaników i elektryków (w Cierpicach).

Na tle kraju

Według stanu w końcu maja 2015 r. w Kujawsko-Pomorskiem zarejestrowanych pozostawało 115 tysięcy 715 bezrobotnych. Pod względem wysokości stopy bezrobocia (14,5 procent) nasze województwo zajmowało II miejsce w kraju. Gorzej było tylko w Warmińsko-Mazurskiem (ponad 17 procent). W odniesieniu do poprzedniego miesiąca liczba bezrobotnych w regionie zmniejszyła się o 5 procent.