Starsze panie z powiatu brodnickiego i żnińskiego nie dały się nabrać oczustom, którzy podawali się za wnuczków i próbowali wyłudzić znaczne sumy pieniędzy.
Do dyżurnego w Brodnicy zatelefonowała 72-letnia mieszkanka Jabłonowa Pomorskiego, która zaniepokoiła się dziwnym telefonem.
Do kobiety zadzwonił mężczyzna, który przedstawił się za wnuczka i prosił o pożyczenie znacznej kwoty pieniędzy.
- Rozmówca oznajmił, że jest właśnie w banku i dokonuje transakcji, a nie ma przy sobie polskich pieniędzy - relacjonuje mł. asp. Agnieszka Łukaszewska z policji w Brodnicy. - Kobieta uważnie wsłuchiwała się w to, co mówił do mężczyzna. Starsza pani podtrzymywała rozmowę z „wnuczkiem”, aby na końcu oznajmić mu, że wie o tym, że jest oszustem. Kiedy mężczyzna zorientował się, że został zdemaskowany, połączenie zostało przerwane.
O tzw. metodzie na wnuczka starsza pani dowiedziała się podczas spotkania z dzielnicowym w Klubie Seniora w Jabłonowie Pomorskim.
<!** reklama>Dzień wcześniej do prób oszustwa doszło w Barcinie, w powiecie żnińskim. Kobieta, 80 lat odebrała telefon od mężczyzny, który podając się za wnuczka prosił o pożyczenie znacznej kwoty pieniędzy w związku z wypadkiem samochodowym. Mężczyzna miał zjawić się za godzinę. Zaraz po zakończonej rozmowie kobieta skontaktowała się z policjantami i opowiedziała o próbie oszustwa.
Z analogiczną sytuacją spotkała się inna 86-letnia mieszkanka Barcina, która w rozmowie telefonicznej także dowiedziała się o wypadku drogowym rzekomego wnuczka i konieczności przekazania pieniędzy. Bez wahania o telefonie powiadomiła policję.
Policjanci czekali, ale w umówionych miejscach nikt się nie zjawił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?