Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodziców z Chełmna dwa razy przyłapano, gdy pijani opiekowali się synami

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
sxc.hu
Zatrzymano pijanych rodziców z Chełmna, którzy w takim stanie opiekowali się dziećmi. To już drugie takie zdarzenie z udziałem tych opiekunów, dlatego synowie na razie do nich nie wrócą.

W miniony piątek przed północą policjanci z Chełmna odebrali telefon, w którym kobieta informowała, że jej mąż zabrał ich dwuletniego syna i ruszył z nim w miasto. Podała też miejsca, gdzie przypuszczalnie może się znajdować. Funkcjonariusze znaleźli 32-letniego tatę z synem w okolicy parku Rydygiera w Chełmnie. Rodzic miał 1,6 promila alkoholu.

- W związku z tym, że mężczyzna był pijany, policjanci postanowili skontaktować się z dzwoniącą do nich matką tego dziecka - mówi Agnieszka Sobieralska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Chełmnie.

Najpierw pojechali do jej mieszkania. Tam jej nie było. Zaczęli też sprawdzać inne miejsca, gdzie ewentualnie mogłaby się znajdować. W końcu znaleźli ją w jednym z mieszkań przy ulicy Świętego Ducha w Chełmnie.

Niestety, okazało się, że 23-latka też jest pijana.

Miała jeszcze więcej promili alkoholu niż jej mąż, bo aż 2,2. I na dodatek pod jej opieką było jej drugie dziecko, trzymiesięczny chłopiec. Zarówno niemowlę. jak i jego 2-letni brat trafili do szpitala.

Rodzice noc z piątku na sobotę spędzili w toruńskiej izbie wytrzeźwień. Po zwolnieniu z niej trafili do chełmińskiej komendy, gdzie usłyszeli zarzuty narażenia swoich dzieci na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.

To już druga taka sprawa z udziałem tych samym rodziców w ciągu ostatnich tygodni. W kwietniu tego roku ci sami chłopcy trafili do domu dziecka, ponieważ ich rodzice również po pijanemu się nimi opiekowali, a nie było żadnej bliskiej osoby, która mogłaby się nimi wtedy
zająć.

W sobotę policjanci przekazali zebrane materiały w tej sprawie do sądu rodzinnego w Chełmnie, który dziś podjął decyzje w sprawie 3-miesięcznego chłopca i jego 2-letniego brata.

- W trybie awaryjnym zadecydowano, że dzieci trafią do rodziny zastępczej lub ośrodka opiekuńczo-wychowawczego. I będą tam przebywać do czasu prawomocnego orzeczenia w toczącym się w sądzie rodzinnym postępowaniu dotyczącym ograniczenia praw rodzicielskich 23-latce i 32-latkowi - mówi sędzia Julita Preis z Sądu Rejonowego w Chełmnie. - Natychmiastowe wykonanie tego polecenia sądu zlecono Centrum Pomocy Rodzinie w Chełmnie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska