Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rodzicu, szykuj portfel!

Aleksandra Grzona
Wielkimi krokami zbliża się początek roku szkolnego. Podręczniki i przybory to jednak niejedyny wydatek rodziców. Kolejne opłaty czekają na nich już we wrześniu.

 

Wielkimi krokami zbliża się początek roku szkolnego. Podręczniki i przybory to jednak niejedyny wydatek rodziców. Kolejne opłaty czekają na nich już we wrześniu.

Przygotowania do pierwszego dzwonka zwykle zaczynają się od wizyty w księgarni. I już tu należy się przygotować na niemałe wydatki. Miała okazję przekonać się o tym mama 8-letniej Izy Machaj.

- Za sam zestaw podręczników i ćwiczeń zapłaciłam 230 złotych, do tego doszły jeszcze niezbędne przybory szkolne - mówi Joanna Machaj. - A warto podkreślić, że rodzice przy zakupie plecaka czy piórnika często nie mają zbyt wiele do powiedzenia. Moja córka wybiera to, co jej się podoba, niekoniecznie zwracając uwagę na cenę. Chcę, żeby w szkole czuła się dobrze, więc jej na to pozwalam.

Im starsze dziecko, tym na większy wydatek musimy się przygotować. Mocne obciążenie dla portfela jest już odczuwalne dla rodziców ucznia, który rozpocznie naukę w czwartej klasie szkoły podstawowej.

- W tym przypadku na książki rodzic musi przygotować ponad 400 złotych. Wynika to ze zmiany podstawy programowej. Podobnie wyglądają ceny zestawów dla uczniów szkół średnich - tłumaczy nam sprzedawczyni z księgarni przy ul. Wybickiego.

Przyjrzeliśmy się też cennikowi szkolnych artykułów, które z pewnością mogą przyprawić rodzica o ból głowy. Za najtańszy plecak, który niekoniecznie przetrwa bez szwanku cały rok szkolny, zapłacimy 40 złotych. Do tego dochodzi również piórnik. Tu ceny rozpoczynają się od 15 złotych. Nie obejdzie się też bez zeszytów. Cały komplet to kwota rzędu 20 złotych. W zestaw szkolnej wyprawki do podstawówki należy włączyć również przybory plastyczne. Łącznie za wszystko zapłacimy około 150 złotych.

To jednak nie koniec wydatków. O kolejnych rodzice zastaną powiadomieni przez szkołę już na początku września. Sprawdziliśmy, czego mogą się spodziewać.

- W pierwszych tygodniach nauki uczniowie zwykle opłacają ubezpieczenie. U nas wynosi ono 26 złotych za osobę, a w przypadku rodzeństwa młodsze dziecko płaci połowę tej kwoty. W większości uiszczają też składkę w wysokości 20 złotych na Radę Rodziców - informuje Anna Hausman, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 12. - Do tego może dojść wydatek rzędu kilku złotych na potrzeby klasowe. Chętni mogą również wykupić obiady.

Warto przy tym dodać, że w niektórych szkołach płatny jest dostęp do dziennika elektronicznego i wydanie identyfikatora dla ucznia. Osobne koszty ponosi się również za pomoce naukowe, środki czystości, wrześniowe wyjazdy integracyjne, czy bilet miesięczny, jeśli dziecko musi do szkoły dojeżdżać komunikacją miejską. Za ulgowy, ważny od poniedziałku do piątku, obowiązujący w granicach administracyjnych miasta trzeba zapłacić 36 złotych.

[email protected]

<i> CO OBCIĄŻA PORTFEL?

200-500

złotych zapłacić trzeba za zestaw podręczników

150

złotych kosztuje komplet przyborów

50

złotych wynoszą szkolne opłaty, m.in. na ubezpieczenie

36

złotych to cena biletu miesięcznego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska