Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trasy rowerowe w woj. śląskim. Gdzie w weekend 11 - 12 maja? Podpowiedzi jednodniowych wypraw

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
od 16 lat
Rozważasz wycieczkę rowerową w woj. śląskim? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Wybraliśmy 10 ciekawych propozycji. Są różne pod względem trudności czy odległości, dlatego każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 10 tras na wycieczkę rowerową w woj. śląskim. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Zobacz, jakie trasy rowerowe w woj. śląskim przygotowaliśmy na weekend.

Spis treści

Rowerem w woj. śląskim

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 10 tras rowerowych w woj. śląskim, które wypróbowali inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Sprawdź wybrane trasy o różnym stopniu trudności. Spokojna wyprawa malowniczym szlakiem, a może coś szalonego i trudnego? W wybranych przez nas trasach każdy znajdzie coś dla siebie. Wybierz plan wycieczki i przygotuj się do wyjazdu.

Nim wyruszysz w drogę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 11 maja w woj. śląskim ma być od 7°C do 17°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi na różnych obszarach od 0% do 67%. W niedzielę 12 maja w woj. śląskim ma być od 5°C do 17°C. Nie powinno padać.

🚲 Trasa rowerowa: Rowerem na Baranią Górę

  • Początek trasy: Wisła
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 54,07 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz.
  • Przewyższenia: 744 m
  • Suma podjazdów: 1 350 m
  • Suma zjazdów: 1 339 m

Rowerzystom trasę poleca Januszek_44

Rowerem wyruszam z Wisły na Baranią Górę . Wcześniej trasę znalazłem na Traseo i lekko zmodyfikowałem . Początkowo trasa jest bardzo przyjemna , co prawda cały czas pod górę ale nie ma problemu . Dopiero przy schronisku Przysłup trasa zmienia się w kamienistą ścieżką i jazda po tym jest praktycznie możliwa . Od czasu do czasu zdarzają się także "pływające belki " . Tak dopycham rower na szczyt . Byłem tu 40 lat temu . Niewiele się zmieniło . Chociaż powstała wieża a i widoki jakieś takie bardziej zapierające dech . Z wieży przepiekany widok na Niskie Tatry a nawet Wysoki Jesenik. Zaczynam schodzić w dół . Tras wiedzie poza szlakiem . Wiele powalonych drzew . Ciężko . Gdybym wybrał ta trasę na wejście to na pewno nie dałbym rady . Ale widoki zacne , rekompensują poniesione trudy . Potem już trasa szutrowa , ale za to widoki fantastyczne .
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Istebna - Barania Góra - Stożek - Istebna 2015/7/11

  • Początek trasy: Skoczów
  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 55,01 km
  • Czas trwania wyprawy: 8 godz. i 18 min.
  • Przewyższenia: 808 m
  • Suma podjazdów: 2 309 m
  • Suma zjazdów: 2 411 m

Rowerzystom trasę poleca Marek79

Na tę wyprawę wybrałem się z kuplem Arturem, który wpadł na pomysł, aby przejechać się petlą MTB Trophy po górach. Trasa biegła z Istebnej w stronę Baraniej Góry, z początku asfaltem. Tam gdzie czekał nas dosyć stromy i kręty zjazd, tam osiągnąłem prędkość 67 km/h - ale była frajda! Dalej droga prowadziła wzdłuż rzeki Olzy w stronę Stecówki, cały czas asfaltem i wspinając się do góry.
Za wioską skręcamy w prawo. Po odcinku ok. 500 m zjeżdżamy z drogi asfaltowej na szutrową i zaczynamy wspinaczkę pod Baranią Górę. Skwar z nieba lał się i pot z czoła też. Dobrze że co jakiś czas chłodny wiaterek zawiewał. Podjazd ta drogą liczył może ze 3 km. Dalej już z buta pod górę szlakiem pieszym. Tam było już bardzo wąsko i dużo, kamieni, ale byli tez tacy, którzy zjeżdżali w dół - szacun dla nich. Samo podejście pod górę trwało trochę, ale warto było, aby zobaczyć widoki z Baraniej.
Po chwili odsapnięcia na górze i posileniu się trochę batonami i zelami ruszyliśmy w dalszą drogę w stronę Przysłupa. Droga prowadziła cały czas w dół po kamieniach i po drewnianych belkach. Trzeba było jechać bardzo ostrożnie i praktycznie cały czas na hamulcu, ale i tak nie obyło się bez upadku i urwanego uchwytu na telefon. Ten ostatni zaraz został naprawiony, a dokładnie złapany dwoma opaskami zaciskowymi. To jest rzecz niezbędna podczas takich wypraw. Ludzie przechodzący obok nas byli bardzo zdziwieni, że po takim czymś można zjeżdżać rowerem, a nawet jedna pani spytała się nas, czy mamy spisany testament.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: 10.05.2016 Jastrzębie-Zdrój-zapora Goczałkowicka i Łącka

  • Początek trasy: Jastrzębie-Zdrój
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 80,74 km
  • Czas trwania wyprawy: 4 godz. i 12 min.
  • Przewyższenia: 88 m
  • Suma podjazdów: 836 m
  • Suma zjazdów: 822 m

Rowerzystom trasę poleca Hakos

Trasa bardzo atrakcyjna pod względem przyrodniczym, dużo zieleni i zwierząt w lesie. Szczególnie Lasy Zabrzeskie bardzo piękne ze niesamowitymi widokami na zb. goczałkowicki. Ścieżki leśne utwardzone, częściowo wyłożone płytami betonowymi, więc cross wystarczy. Obie zapory o tej porze roku bardzo atrakcyjne, życie budzi się na nich. Na Goczałkowickiej, jak zwykle zacznie się pojawiać mnóstwo ludzi uprawiających sporty, za to na łąckiej trochę ciszy i spokoju od gwaru a tylko delikatny szumek wody :) Okolice zb. Łąka przepiękne - sama natura! Polecam wszystkim na relaks!

Według licznika:
Czas jazdy: 3h 22min
Czas wycieczki: 4h 14min
max prędkość: 52km/h
średnia prędkość: 23,8 km/h
Dystans: 80,4 km
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Do Rept Śląskich

  • Początek trasy: Mysłowice
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 100,31 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 58 min.
  • Przewyższenia: 170 m
  • Suma podjazdów: 2 023 m
  • Suma zjazdów: 2 066 m

Aza poleca tę trasę rowerzystom

Traska w 65% wiedzie bezdrożami.

WYSOKOŚĆ - DANE Z MAPY :

Średnia wysokość 288.32 m
Najniższy punkt 242.0 m
Najwyższy punkt 361.5 m
Maksymalna różnica 119.5 m
Łączna wysokość podjazdów 748.60 m
Łączna wysokość zjazdów -765.90 m
Dystans podjazdów 28.21 km
Dystans po płaskim 44.68 km
Dystans zjazdów 27.07 km
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: „PAMIĘĆ 1992”

  • Początek trasy: Kuźnia Raciborska
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 6,73 km
  • Czas trwania wyprawy: 25 min.
  • Przewyższenia: 9 m
  • Suma podjazdów: 9 m
  • Suma zjazdów: 8 m

Mazi88 poleca tę trasę rowerzystom

Trasa łatwa, przyjemna, akurat na rozgrzewkę albo na podróż z pociechami. Wyruszamy prosto w stronę Dziergowic. Uważamy na ruch samochodów. Dojeżdżamy do skrzyżowania z ulicą DYREKCYJNĄ skręcamy w prawo. (1) Wjeżdżamy na teraz pożarzyska. Aż trudno uwierzyć w tragedię jaka tutaj się rozegrała w 1992 roku. (2) Mijamy miejsca tragicznej śmierci dwóch strażaków i pomnik upamiętniający tamte wydarzenia. Na krzyżówce (3) skręcamy w prawo i cały czas prosto. Podziwiając odbudowany las po pożarze. Mijamy pas do lądowania dla samolotów. Można tutaj usiąść, odpocząć i pooddychać świeżym powietrzem. W między czasie obserwując okolicę w poszukiwaniu mieszkańców lasów. Ruszamy w dalszą drogę. Jedziemy prosto aż do asfaltu. (4) Tutaj skręcamy w prawo i cały czas główną drogą aż do stadionu.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Bytomskie klimaty

  • Początek trasy: Bytom
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 32,58 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 9 min.
  • Przewyższenia: 112 m
  • Suma podjazdów: 1 451 m
  • Suma zjazdów: 1 469 m

Trasę rowerową mieszkańcom poleca Woytekw75

Dzisiaj miejscówka przez bytomskie tereny zielone. Pokręcone po Miechowickiej Ostoi Leśnej, Segiecie i bytomsko-tarnogórskich Kanionach. Kilka odcinków trudnych i niestety trzeba zsiąść z roweru. Zjazd/zejście do Kanionu Tarnogórskiego nieco niebezpieczne, trzeba uważać na wystające z drogi elementy metalowych konstrukcji. Za to na dole można przyjemnie poeksplorować kamieniołom. Typowo po MTB
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Z biegiem Koziego Brodu

  • Początek trasy: Sławków
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 8,74 km
  • Czas trwania wyprawy: 33 min.
  • Przewyższenia: 52 m
  • Suma podjazdów: 83 m
  • Suma zjazdów: 112 m

Buchtini poleca tę trasę rowerzystom

Kozi Bród bierze swój początek w głębokim jarze porośniętym gęstym lasem, gdzieś pomiędzy Myślachowicami a Płokami. Ale jeszcze kilkaset lat temu źródła rzeki biły znacznie dalej, tuż poniżej wzgórza Galman, nieopodal Lgoty. Intensywnie prowadzona przez człowieka działalność górnicza doprowadziła do obniżenia poziomu wód gruntowych i w rezultacie do ich wyschnięcia.

Po przekroczeniu asfaltowej drogi Kozi Bród ponownie znika w leśnych zaroślach. Podobnie jak i ścieżka. Trzeba bardzo uważać, żeby nie stracić jej z oczu. Po kilkunastu minutach marszu zza drzew wyłaniają się pozostałości starej tamy. Pomiędzy mozaiką betonowych i drewnianych elementów Kozi Bród przeciska się niemal bezszelestnie. Możemy nieco odpocząć.

Dalej piaszczysty trakt wznosi się ponad dolinę rzeki. Stąd widać lepiej przepięknie meandrujący Kozi Bród i całe bogactwo środowiska przyrodniczego, które tworzy. Próbujemy też w górnych partiach wydm szukać borsuczych nor, ale bez powodzenia. Pochłonięci poszukiwaniami nie zauważamy, jak potok niepostrzeżenie skręca na zachód, rozstając się ze znakami zielonego szlaku. Po jakimś czasie dochodzimy do drogi łączącej Płoki z Czyżówką.

Po przejściu przez jezdnię zataczamy wielokilometrową pętlę wokół wzgórza Cisowa. Już po zachodniej jego stronie zielone znaki prowadzą nas obok ciekawych formacji skalnych, zwanych Cisowymi Skałami. Warto znaleźć jakąś drogę, jakąś ścieżkę i wspiąć się na zbocze. Olbrzymie głazy, udekorowane różnego kształtu zagłębieniami, sprawiają na nas niesamowite wrażenie. Oczywiście geolodzy bywają mniej romantyczni i w tych jasno szarych ławicach skalnych nie dostrzegają niczego poza wapieniem triasu środkowego, który przed 170-180 milionami lat częściowo przeobraził się w dolomit i uległ okruszcowaniu.

W górnej części profilu odsłaniającego się w Czyżówce znajdowane są skamieniałe fragmenty glonów z rodzaju Diplopora, dlatego dolomity te przyjęło się nazywać diploporowymi. Na powierzchniach niektórych ze skał, oprócz efektownie wyglądających małych jamek, podobno uwidaczniają się pofalowane układy warstewek będące śladami tropikalnych sztormów przewalających się nad szelfem kontynentalnym jeszcze w czasach, gdy materiał skalny był jedynie luźnym morskim osadem. W ławicach skrasowiałych dolomitów diploporowych zainteresowanie miłośników geologii skupia na sobie kilka międzywarstwowych schronisk podskalnych. Nie są to obiekty rewelacyjnie duże, raczej dla koneserów. Największy z nich ma zaledwie 2 metry długości, trudno więc schronić się w nim nawet przed deszczem.

Poniżej malowniczych baszt skalnych dostrzec można mniejsze lub większe zagłębienia przypominające swym kształtem leje. Są pamiątką po historycznej eksploatacji utlenionych rud cynkowo-ołowiowych, tzw. galmanów. Dawni poszukiwacze bogactw mineralnych penetrowali okoliczne lasy, przyglądając się bacznie skałom i roślinom porastającym gleby w ich otoczeniu. Szukali wśród nich gatunków cynkolubnych. Ich skupiska mogły wskazywać na obecność wychodni dolomitów kruszconośnych, w których spodziewano się znaleźć "gniazda" rud cynku i ołowiu. Po odnalezieniu złóż, niezwłocznie przystępowano do ich eksploatacji. Ślady po warpiach, czyli zagłębieniach w formie leja z usypanymi wokół nich wałami odpadów pogórniczych świadczą o tym, że w nie tak odległej przeszłości nad Czyżówką kwitło w najlepsze górnictwo galmanowe. Po wyczerpaniu się złóż, ludzie przenieśli się gdzie indziej, a szpetne hałdy zdążyły porosnąć pięknym bukowym lasem.

Klucząc pomiędzy skałkami powoli posuwamy się na południe. Buczyna przerzedza się. Przez drzewa zaczynają prześwitywać wysokie kominy i grubiutkie chłodnie Elektrowni "Siersza". Mimo wszystko krajobraz przemysłowy w żaden sposób nie jest w stanie konkurować z przepiękną panoramą okolicy roztaczającą się od strony wschodniej. Na tle ogromnych połaci lasów, poprzetykanych z rzadka czerwonymi dachami niewielkich domków, bielejąca w promieniach słońca smukła wieża płockiego kościoła wyglądem przywodzi na myśl latarnię morską, od lat bezbłędnie wskazującą drogę pielgrzymom i pątnikom. Wąską ścieżką wydeptaną pośród wysokich traw schodzimy ze wzgórza do Czyżówki.

Słońce góruje na niebie. Upał zaczyna nam coraz bardziej dokuczać. Zmieniamy więc swoje pierwotne plany i zaczynamy szukać najkrótszej drogi prowadzącej do ośrodka rekreacyjnego położonego nad Kozim Brodem. Chcemy trochę posiedzieć w cieniu, wykąpać się, wypożyczyć sprzęt wodny. Jest tu też kort tenisowy, boisko do siatkówki lub koszykówki, wreszcie miejsce, gdzie można pograć w siatkową piłkę plażową. Ośrodek jawi się istnym rajem dla - takich jak my - amatorów letniego wypoczynku nad wodą.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Za Tychami, za lasami...

  • Początek trasy: Będzin
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 126,23 km
  • Czas trwania wyprawy: 7 godz. i 37 min.
  • Przewyższenia: 95 m
  • Suma podjazdów: 1 458 m
  • Suma zjazdów: 1 478 m

Aza poleca tę trasę rowerzystom

Traska prowadzi nie do końca bezdrożami ale najwidoczniej tak musiało być :-) . Klika miłych niespodzianek mnie spotkało na terenach Katowic, gdzie poprawiono oznakowania szlaków. Pojawiły się nowe tabliczki oraz nowość dla mnie - kawałki asfaltu z namalowaną strzałką kierunkową dla wybranego szlaku - rewelacja. Na Kostuchnie czerwony szlak również doczekał się modernizacji - super robota. Nic tylko jeździć.
Przejazd kolejowy na ul.Niezapominajek udało mi się przejechać bez zatrzymania :-D .
Łączna wysokość podjazdów 846.59 m. 75% trasy to bezdroża.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Psie Hasanie potem zapomniane fortyfikacje

  • Początek trasy: Tarnowskie Góry
  • Stopień trudności: 2.0
  • Dystans: 45,44 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 22 min.
  • Przewyższenia: 111 m
  • Suma podjazdów: 2 248 m
  • Suma zjazdów: 2 271 m

Jaskulaa.d poleca tę trasę

Dzisiaj zaplanowałem powłóczyć się po okolicy, bez konkretnego celu. W efekcie zajechałem na "PSIE HASANIE" w Grzybowicach gdzie miłośnicy psów spędzają czas na wolnym wybiegu ze swoimi pupilami. Następnie postanowiłem ruszyć śladem okolicznych fortyfikacji z drugiej wojny światowej czyli Punkt oporu w Stolarzowicach "Regelbau", Fundament radaru w Stolarzowicach oraz niemiecki schron obserwacyjny w lesie na Górnikach. Niestety okazało się, że do żadnego z nich nie da się dojechać w normalny sposób (bez przeprawiania się przez gołe pole). Jedynie udało mi się dotrzeć (z wielkim trudem-brak jakiejkolwiek ścieżki) do niemieckiego schronu obserwacyjnego na Górnikach. Sam schron jest cały zarośnięty i całkowicie zapomniany, a szkoda gdyż mógłby upamiętniać wydarzenia które wydarzyły się tutaj w latach 40 XX wieku.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


🚲 Trasa rowerowa: Czarny pieszy szlak metalurgów

  • Początek trasy: Będzin
  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 58 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 1 min.
  • Przewyższenia: 93 m
  • Suma podjazdów: 798 m
  • Suma zjazdów: 805 m

Trasę dla rowerzystów poleca Aza

Po czterech latach ponownie wróciłem na czarny szlak metalurgów. Trochę się różni od mapy. Początek szlaku znajduje się na ul. Parkowej (jest kropka :-) ) w Gołonogu a koniec w Starych Maczkach przy pętli (kropki nie znalazłem :-( ). Muszę stwierdzić, że do ideału jeszcze daleka droga ale zauważyłem, że coś się dzieje - trwają prace porządkowe na szlaku !!! Super, trzymam kciuki aby udało się ukończyć prace i prawidłowo oznakować jego przebieg. Zaznaczyłem na mapie miejsca, które mogą sprawić problem z wyborem kierunku :-). W lasku w Majchewiźnie musicie uważać na połamane drzewa - efekt ostatnich wichur. Szlak naprawdę godny polecenia, oczywiście po "remoncie" :-).
51% traski to bezdroża.
Nawiguj

Jaka będzie pogoda?


traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Wycieczka rowerowa - jak się przygotować?

Najważniejszy jest stan techniczny Twojego roweru. Jeśli wybierasz się na swoją pierwszą wyprawę w sezonie, koniecznie zrób przegląd swojego jednośladu. Co warto zrobić przed rozpoczęciem sezonu? W skład przeglądu wchodzi szereg czynności do wykonania. Są to między innymi:

  • sprawdzenie napędu, przerzutek, linek oraz hamulców
  • dopompowanie kół
  • wyczyszczenie ważnych elementów

W skład przeglądu wchodzą również inne czynności. Rower powinno się serwisować przynajmniej raz w roku, by mieć pewność, że jest odpowiednio sprawny i by móc cieszyć się nim dłużej. Podczas jazdy mocno eksploatujemy sprzęt, dlatego tak istotne jest, by o niego dbać.

Można samodzielnie serwisować swój rower, chociaż do tego wymagana jest odpowiednia wiedza. W Internecie nie brakuje poradników na ten temat. Jeśli jednak wolisz, by Twoim jednośladem zajęli się specjaliści możesz oddać sprzęt do serwisu rowerowego.

Taki przegląd najlepiej jest wykonywać przed rozpoczęciem sezonu. Po sezonie też warto o niego odpowiednio zadbać. Pamiętaj, że im bardziej skrupulatnie będziesz dbać o sprzęt, tym dłużej Ci on posłuży.

Jeśli Twój sprzęt jest gotowy do użytku, pozostaje Ci zaplanować trasę i ruszać w drogę!

Co zabrać na rower?

W zależności od tego, jak długą planujesz wycieczkę, będzie zależeć Twoja lista rzeczy do zabrania ze sobą. Oczywiście na krótkie, jednodniowe wycieczki rowerowe, nie potrzebujemy wielu rzeczy. Sprawa komplikuje się jednak, jeśli planujemy dłuższą wyprawę.

Na wycieczkę rowerową warto ze sobą zabrać:

  • wodę
  • czapkę z daszkiem lub zwykłą
  • rękawiczki na rower
  • uchwyt na telefon do roweru
  • kask
  • okulary

Oczywiście lista rzeczy na rower będzie zależeć od indywidualnych preferencji. Podstawą będzie wygodny strój sportowy oraz buty. Bardzo wygodną opcją są specjalne majtki, spodenki lub legginsy na rower, które są bardzo miękkie, dzięki czemu możemy uniknąć obtarć i większego bólu.

Czapka z daszkiem świetnie sprawdzi się w słoneczny dzień, natomiast zwykła w chłodniejsze dni. Rękawiczki rowerowe zapobiegną obtarciom rąk, a okulary będą chronić Twoje oczy nie tylko przed promieniami słonecznymi ale również przed owadami.

Uchwyt na telefon będzie przydatny, jeśli chcesz swoją trasę śledzić w aplikacji. Kask jest istotny dla Twojego bezpieczeństwa.

Inne przydatne akcesoria: uchwyt na bidon oraz bidon na wodę, nóżka do roweru, zapięcie do roweru, plecak lub saszetka, a także oświetlenie.

Jeśli wybierasz się na dłuższą wycieczkę lista będzie znacznie dłuższa. Musisz pomyśleć, choćby o ubraniach na zmianę czy podstawowych narzędziach, które będą przydatne, jeśli rower ulegnie małej usterce (np. łyżki do opon cyz dętka zapasowa).

Co czeka na rowerzystów w woj. Śląskim? Zamki, pustynie i źródła Wisły

Jura Krakowska-Częstochowska na pograniczu województw śląskiego i małopolskiego, to jeden z najbardziej malowniczych regionów Polski i każdy szanujący się rowerzysta powinien przemierzyć ją na jednośladzie chociaż raz. Czekają na tu na was wspaniałe zamki na czele ze słynnym Ogrodzieńcem, malownicze doliny (np. Dolina Wodącej z wapiennymi ostańcami i górującym nad skałami zamkiem Pilcz) i góry (Góra Zborów w Podlesiach to doskonały punkt widokowy; można tu też zwiedzić Jaskinię Głęboką z nietoperzami).

Ciekawych i pięknych zakątków nie brak także w Beskidach – Śląskim, Żywieckim i Małym. Warto odwiedzić choćby Baranią Górę, po której stokach płyną Biała i Czarna Wisełka, potoki źródłowe Wisły. Pozostając przy rzekach – w południowo-zachodniej części woj. śląskiego leży Kraina Górnej Odry, poprzecinana wieloma wyjątkowo pięknymi trasami rowerowymi. Jest ich tu łącznie 800 km, czyli więcej niż wynosi odległość z Zakopanego na Półwysep Helski.

Jeśli lubicie zupełnie niezwykłe krajobrazy, zaplanujcie wycieczkę na Pustynię Błędowską, największy w Polsce obszar pustynny, nazywany „polską Saharą”. Dawniej występowało tu nawet typowe dla pustyń zjawisko fatamorgany. Musicie się jednak spieszyć – Pustynia Błędowska zarasta roślinnością i może już za parę lat będzie przypominała raczej piaszczystą łąkę niż pustynię.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!