Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozgrywająca pilnie poszukiwana

Dariusz Łopatka
Sztab szkoleniowy Budowlanych spędza czas na poszukiwaniu rozgrywającej. Pozostałe pozycje wydają się być kompletne.

Sztab szkoleniowy Budowlanych spędza czas na poszukiwaniu rozgrywającej. Pozostałe pozycje wydają się być kompletne.

<!** Image 2 align=right alt="Image 58988" sub="Karolina Filipowicz jest narazie jedyną rozgrywającą Budowlanych, ale działacze szukają kolejnej zawodniczki, która mogłaby poprowadzić grę zespołu / Fot. Jacek Smarz">Kandydatek do reprezentowania barw toruńskiego pierwszoligowca było wiele, działacze klubu napotykali jednak na trudności.

- W takiej sytuacji jest wiele klubów, nie tylko pierwszoligowych. Rozgrywającej szukają m.in. w Pile i Białymstoku - stwierdziła Ewa Openchowska, trener Budowlanych. - Jest to najbardziej newralgiczna pozycja. Prawda jest taka, że na poziomie szkolnym dziewczyny wysokie raczej idą na atak, chociaż teraz się to trochę zmienia, a te niższe rozgrywają. W momencie, gdy zawodniczki dochodzą do wyższej półki rozgrywek, te „małe” rozgrywające są za małe, a tych „dużych” jest za mało.

Trzy na celowniku

Gdyby dziś zainaugurowano rozgrywki, Budowlani przystąpiliby do nich tylko z jedną rozgrywającą - Karoliną Filipowicz. W ubiegłym sezonie Filipowicz grała na przemian z Małgorzatą Kowalską, jednak ta postanowiła kontynuować naukę na Wyspach Brytyjskich.

<!** reklama left>Tak więc cały sztab szkoleniowy Budowlanych został zmuszony do odnalezienia drugiej rozgrywającej. Na celowniku działaczy są nadal trzy zawodniczki spełniające te kryterium: Monika Gorszyniecka, Kinga Baran oraz Anna Manikowska, której temat przejścia do Torunia wcześniej opisywały „Nowości”.

- Cały czas szukamy wśród nazwisk dziewczyn grających w ubiegłym sezonie na parkietach pierwszej bądź drugiej ligi - stwierdziła trener Openchowska.

Trwają rozmowy

Od wtorku drużyna Budowlanych rozpoczyna przygotowania do sezonu. Wiadomo, że na treningach ekipa stawi się w komplecie wraz z nowymi trzema zawodniczkami: Michaliną Liss, Malwiną Konkolewską i Mają Soją. Niewykluczone, że do torunianek dołączy również dobrze znana z występów w lokalnych klubach Sandra Cabańska. O tym, czy 19-letnia przyjmująca znajdzie się w składzie, zadecydują działacze Budowlanych po dokonaniu wyliczeń budżetowych.

- Generalnie Sandra jest zainteresowana grą w naszym klubie, a kontakt z nią utrzymujemy na bieżąco - stwierdził Krzysztof Januszewski, wiceprezes klubu ds. siatkówki. - Szkoda, że nasze rozmowy nie zaczęły się wcześniej, ale i tak wszystko jest na dobrej drodze.

Negocjacje kontraktowe toruńskich działaczy z zawodniczkami należy uznać za zwiastun kolejnych transferów.

- Pomimo tego, że w zasadzie wszystkie kluby rozpoczynają przygotowania w najbliższym tygodniu, to roszady personalne na pewno będą jeszcze trwały - zakończyła trener Opechowska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska