- Kiedyś ze srebrem nie przychodził prawie nikt. Teraz ludzie przynoszą praktycznie wszystko. Często, by mieć na chleb - mówi pan Robert, pracownik lombardu „Grosik”.
<!** Image 3 align=none alt="Image 184496" sub="Na starówce nie brakuje ogłoszeń firm oferujących skup złota i srebra za gotówkę /Fot.: Adam Zakrzewski">O złoto i srebro torunian rywalizuje coraz więcej firm. Już nie tylko uznane marki jubilerskie, jak choćby „Eliza” czy lombardy. W grudniu na rynek weszło z impetem MoneyNow - prawdziwy gigant w branży. Z impetem, bo z bardzo widoczną reklamą i chwytliwymi hasłami.
Każdy daje Ci najwięcej
- Ostro namieszali na toruńskim rynku. Mają takie stawki skupu, że są naprawdę konkurencyjni - przyznaje jubiler ze starówki, proszący o anonimowość. - Do tego oferują też pożyczki, więc jak raz klient przyjdzie ze złotem, to drugi raz - po pieniądze.<!** reklama>
Jakie ceny skupu oferuje MoneyNow? Wywieszka w witrynie informuje: 85 zł za gram złota i 1,8 zł za gram srebra. Przy każdej z liczb - gwiazdka. „Cena zależy od próby i rodzaju wyrobu”. Do tego zapewnienie, że korzystniejszych cen w mieście nie znajdziemy.
Tymczasem w prawie każdym z okien salonu jubilerskiego „Eliza”, u zbiegu ul. Szewskiej i Chełmińskiej, przeczytamy zachętę do sprzedawania kruszców, również z zapewnieniem najlepszych cen.
Jakie oferowano wczoraj? Za złoto z próbą 333 - od 40 do 60 zł za gram. Za złoto z próbą 585 - od 75 do 85 zł. Za gram srebra natomiast (tylko to z próbą 925 stanowi obiekt handlu) płacono od 1 do 2 zł. Ale, jak zaznacza Rafał Pruchnicki, kierownik salonu „Eliza”, każdy klient traktowany jest indywidualnie.
Znakiem czasów jest wzmożony ruch na rynku srebra. - Srebro w okresie kryzysu przoduje w branży jubilerskiej, jeśli chodzi o produkcję i sprzedaż - podkreśla Pruchnicki. - A skup? Klienci przynoszą w zasadzie wszystko: łańcuszki, pierścionki, zawieszki, kolczyki, bransoletki, monety, sztućce, zastawy, srebro techniczne.
Identyczne obserwacje dotyczące srebra mają pracownicy lombardów. Kiedyś rzadko kto przychodził do skupu ze srebrem. Dziś - wielu. - Ludzie przynoszą praktycznie wszystko, o czym myślą, że stanowi jakąś wartość - obserwuje pan Robert z lombardu „Grosik”. - Coraz częściej pojawiają się np. kobiety, które z palca zdejmują jeden jedyny pierścionek. Bądźmy szczerzy: to są osoby, którym brakuje na chleb, a nie na kaprysy.
Na drugim biegunie
Jedni z kruszców się wyprzedają, inni w nie inwestują. Alior Bank jako pierwszy udostępnił klientom indywidualnym złoto inwestycyjne w formie sztabek. To było jesienią ub.r. W styczniu tego roku natomiast przyjmował zapisy na grupowe ubezpieczenie „Inwestycja w srebro”. Ta oferta to też odpowiedź na kryzys, w którym nie ma nic pewniejszego od kruszców.
WARTO WIEDZIEĆ
Ile za gram? Wszędzie „najwięcej”
„Eliza”. Złoto 333: 40 - 60 zł/gram. Złoto 585: 75 - 85 zł/gram. Srebro 925: 1 - 2 zł/gram.
„Grosik” lombard. Złoto 333: 32- 40 zł. Złoto 585: od 75 zł wzwyż. Srebro 925: od 1 zł wzwyż.
MoneyNow: 85 zł za złoto, 1,8 zł za srebro (maksymalnie).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
