Ryszard Petru zachęcał wczoraj w Toruniu do oddania głosów w jesiennych wyborach na swój ruch

Nowo tworzący się ruch buduje struktury w Kujawsko-Pomorskiem przed zbliżającymi się na jesieni wyborami parlamentarnymi. Odpowiedzialnym za to ma być Piotr Wielgus, pełnomocnik Ryszarda Petru w regionie.

Ekonomista gościł wczoraj w Hotelu Copernicus, gdzie spotkał się ze swoimi sympatykami. Wskazał na kilka zasadniczych punktów swojego programu.

- Proponuję finansowanie społecznościowe partii przez internet. Polega to na dobrowolnym przelewaniu funduszy przez obywateli. Jeśli takich osób będzie milion i wpłacą na przykład po 10 zł, to uda się zebrać 10 milionów. W Polsce to rewolucja, jednak na świecie zostało to już dawno wymyślone - twierdzi Ryszard Petru.

Twórcy NowoczesnejPL zależy również na kadencyjności posłów i możliwości głosowania w wyborach przez internet. Jaki kształt ma mieć ruch i kto będzie go tworzył? Petru zdecydowanie podkreślił, że nie chce się otaczać tzw. skoczkami politycznymi. Mają to być przede wszystkim ludzie mający bogate doświadczenie zawodowe w swojej branży - lekarze, samorządowcy, przedsiębiorcy, nauczyciele czy naukowcy.

- Posłem się bywa i nie idzie się do parlamentu po to, by robić wielkie pieniądze. Niestety, wielu polityków tego nie rozumie i dlatego trzeba to zmienić - mówił wczoraj twórca NowoczesnejPL. - Tworzymy ruch na zasadzie oddolnej. Pilnuję tego, kto się do nas przyłącza. Możemy wygrać tylko wiarygodnością.