Wygrana w Stargardzie Szczecińskim z miejscową Spójnią, to kolejny cel koszykarzy Polskiego Cukru SIDEn-u. Torunianie zmierzą się w wyjazdowym meczu z czwartą ekipą w tabeli w sobotę o godz. 17.Podopieczni Ireneusza Purwinieckiego w ostatnich tygodniach spisują się bardzo dobrze.
<!** reklama>
Wygrali sześć z ostatnich siedmiu spotkań, w tym m.in. w Dąbrowie Górniczej z MKS-em (72:70) i we własnej hali z AZS-em Polfarmeksem Kutno (79:76) oraz w miniony wtorek, w meczu rozegranym awansem, z Polonią Przemyśl (64:56).
Jedyną porażkę w tym okresie zanotowali w... Poznaniu z najsłabszą ekipą rozgrywek AZS-em Politechniką (59:68).
Torunianie mają o co walczyć. Bardzo potrzebują punktów, aby znaleźć się w fazie play off. Do rywali, którzy mają rozegrany jeden mecz więcej, tracą tylko dwa „oczka”, dlatego dobrze byłoby odrobić straty z pierwszego meczu (w Toruniu gospodarze przegrali 75:84).
Sobotnia potyczka będzie pierwszą okazją do rywalizacji z byłym zespołem dla Karola Szpyrki. Rozgrywający rozpoczynał ten sezon właśnie w Spójni, ale po pięciu meczach rozstał się z drużyną i po kilku tygodniach przerwy dołączył do toruńskiej drużyny.
- Faktycznie, zaczynałem sezon w Spójni, ale dla mnie to już przeszłość - przyznał Karol Szpyrka. - Podchodzę do sobotniego meczu jak do każdego innego. Najważniejsze dla mnie będzie, żeby Polski Cukier SIDEn odniósł w Stargardzie Szczecińskim kolejne ligowe zwycięstwo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
