Przypomnijmy, że dziecko zmarło w prywatnej klinice w Lipnie w ubiegły czwartek. Kilkanaście godzin wcześniej zgłosiła się do niej kobieta w 9. miesiącu ciąży, która bardzo źle się czuła.
Według jej męża lekarze zbyt długo czekali z przeprowadzeniem cesarskiego cięcia i to spowodowało śmierć dziecka.
- Sekcja zwłok nie wykazała, co było przyczyną śmierci dziecka, ani czy urodziło się żywe, czy martwe - mówi Alicja Cichosz, prokurator rejonowy w Lipnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?