Śmiertelny wypadek na budowie na placu Weyssenhoffa w Bydgoszczy. Zatrzymano nietrzeźwego operatora koparki

Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia otrzymali zgłoszenie o nieszczęśliwym zdarzeniu na placu budowy w poniedziałek, 10 lipca, przed godziną 8. Podczas wykonywania robót na placu Weyssenhoffa zginął 52-letni pracownik. Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że został przygnieciony płytą.

– Do sprawy został zatrzymany 36-latek, operator koparki. Mężczyzna był nietrzeźwy. Miał 0,8 promila alkoholu we krwi – poinformowała nas kom. Lidia Kowalska z Zespołu Komunikacji Społecznej Komendy Miejskiej Policji w Bydgoszczy.

W szpitalu mężczyźnie pobrano krew do badania. Przy placu Weyssenhoffa prawdopodobnie doszło do nieszczęśliwego wypadku, ale okoliczności sprawy są dopiero badane i na razie nie można niczego przesądzić. Śledczy sprawdzają kilka prawdopodobnych wersji zdarzenia.

Na miejscu przeprowadzono oględziny pod nadzorem prokuratora. Policjanci do południa działali na miejscu, gromadząc materiał dowodowy i przesłuchując świadków. Niewykluczone, że w sprawie konieczne będzie sporządzenie opinii przez biegłego.

– Postępowanie jest zarejestrowane w kierunku trzech artykułów: 220 Kodeksu karnego, który mówi o ewentualnych naruszeniach zasad bezpieczeństwa i higieny pracy, 155 KK – nieumyślne spowodowanie śmierci i 178a paragraf 1 KK – kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości – przekazał nam prok. Dariusz Bebyn, szef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ.

Plac Weyssenhoffa jest jednym z miejsc, gdzie prowadzone są obecnie prace wodociągowe, w ramach budowy i przebudowy kanalizacji deszczowej w Bydgoszczy. Zadanie realizuje Wielobranżowe Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Usługowe Alfa (lider konsorcjum) oraz Kada-Bis (partner).