Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spacery z dużym ryzykiem

Bartosz Tomaszewski
Chełmżanie, którzy mieszkają w okolicach ulicy Kościuszki, począwszy od myjni samochodowej w stronę Strużala, nie mają łatwego życia.

Chełmżanie, którzy mieszkają w okolicach ulicy Kościuszki, począwszy od myjni samochodowej w stronę Strużala, nie mają łatwego życia.

Właśnie tam bardzo doskwiera brak chodnika. Trzeba iść poboczem, co nie jest ani komfortowe, ani tym bardziej bezpieczne. Głosy mieszkańców w tej sprawie są jednoznaczne. - Chodnik jest potrzebny - mówi Katarzyna Pilecka, mieszkanka Strużala. - Jestem matką dwójki małych dzieci. Na spacerze z nimi czułabym się bezpieczniej, idąc chodnikiem a nie poboczem. O ile droga za lecznicą dla zwierząt, w stronę Strużala jest w miarę szeroka i nie jest tak źle, o tyle droga od sklepu do lecznicy już taka wygodna nie jest.

Samochodów jest coraz więcej, gdyż za lecznicą, w okolicach ulicy Słonecznej powstają domy na nowym osiedlu.

Podobnego zdania, jak Katarzyna Pilecka, są też inni mieszkańcy ul. Kościuszki. Przyznają, że sama ulica pozostawia bardzo wiele do życzenia. Jest dużo dziur, w których podczas deszczu tworzą się kałuże. Przejeżdżające samochody ochlapują przechodniów.

Zapytaliśmy jednego z chełmżyńskich radnych, czy coś w tej sprawie można zrobić.

- Problem braku chodnika w tamtym rejonie jest mi znany, nie jest to nic nowego - odpowiada Janusz Mikołajczyk. - Docierają do mnie głosy mieszkańców w tej sprawie. Władze miasta widzą potrzebę zbudowania tam chodnika. Będziemy się starali, by do końca tej kadencji rady miasta coś w tej kwestii zostało zrobione. Planowane jest wybudowanie chodnika od strony wodociągów. Jednak będzie to wymagało również inwestycji w samych wodociągach, co znacznie podniesie koszty prac. Jest to dla mnie, jako radnego, dość ważna sprawa. Starania w tej kwestii będą podejmowane i bardzo bym chciał, aby finanse pozwoliły na wykonanie całego przedsięwzięcia.<!** reklama>

Ta droga nie jest łatwa nie tylko dla pieszych. Również kierowcy narzekają. Gdy zachodzi słońce, to piesi idący poboczem bardzo często nie mają żadnych elementów odblaskowych, które pozwoliłyby kierowcom na zauważenie ich z odpowiedniej odległości. To powoduje zagrożenie. Często pieszemu może się wydawać, że skoro jadący samochód ma zapalone światła, to na pewno bez problemu nas zobaczy. Jednak często tak nie jest, zwłaszcza jeśli z naprzeciwka jedzie inny samochód, który dodatkowo oślepia kierowcę. Tak więc dopóki nie ma chodnika, to piesi idący poboczem również muszą sobie uświadomić, że poprzez zwykły odblask na ubraniu pomagają zarówno kierowcom jak i sobie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska