Spadkowicz z ekstraligi pierwszym rywalem grudziądzan

Spragnieni emocji fani grudziądzkiego żużla wreszcie doczekają się inauguracji tegorocznych rozgrywek Polskiej Ligi Żużlowej. Na początek mecz ze Startem Gniezno.
Potyczki obu ekip od wielu lat wywołują spore emocje wśród kibiców. Przed rokiem GKM i Start nie rywalizowały, bo ci ostatni jeździli w ekstralidze. Wylecieli z niej jednak z hukiem i potężnymi długami, ale ostatecznie tamtejszym działaczom udało się zawrzeć ugody i gnieźnianie - pod wodzą nowego trenera Dariusza Śledzia - przystąpią do zmagań.
Co więcej, w jednym z przedsezonowych sparingów pewnie pokonali u siebie grudziądzan, jadąc bez kilku czołowych zawodników, między innymi Szweda Jonasa Davidssona.
W składzie GKM-u na niedzielne spotkanie (początek o godzinie 16) zabrakło rodaka Davidssona, Daniela Nermarka, który zupełnie rozczarował w sparingu w Częstochowie. Podobno Nermark już zamówił nowe silniki, ale...
- W składzie jest Ales Dryml, który na dzisiaj jest bliżej występu - mówi Robert Kempiński, trener GKM. Na pytanie, czy nie zmartwiła go sparingowa przegrana jego drużyny w Gnieźnie, odpowiada:
- Przecież oni mają bardzo dobrą drużynę. Może zimą - na papierze - wyglądało to inaczej, ale w tej lidze każdy jest silny. Trzeba cały czas mieć rękę na pulsie.
Wczoraj GKM sprawdzał formę na torze w Gdańsku (mecz zakończył się po zamknięciu tego wydania). W dotychczasowych meczach kontrolnych najlepiej spisywał się Sebastian Ułamek. Pozostali prezentowali wahania formy, a sporo problemów miał Daniel Jeleniewski. Jak zwykle w Grudziądzu drżą o postawę juniorów. Mimo to, nikt nie wyobraża sobie, by na inaugurację przegrać u siebie ze Startem.
- Nawet o tym nie myślę - kończy Robert Kempiński.

Składy na niedzielę
Start: 1. Jonas Davidsson, 2. Damian Adamczak, 3. Adrian Gomólski, 4. Wadim Tarasenko, 5. Bjarne Pedersen, 6. Adrian Gała
GKM: 9. Daniel Jeleniewski, 10. Andriej Karpow, 11. Norbet Kościuch, 12. Ales Dryml, 13. Sebastian Ułamek, 15. Marcin Nowak