Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spółdzielnie mieszkaniowe mają swoje sposoby na radzenie sobie z lokatorskimi długami

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Thinkstock
`W spółdzielni Na Skarpie dłużnikiem jest już każdy, kto zalega choćby 50 zł. Tu wychodzą z założenia, że im szybciej zareagują, tym lepiej.

Zdarza się, że informowani o zaległościach mieszkańcy reagują nerwowym obruszeniem. Bywa i tak, że mając 2 tysiące zadłużenia i wezwanie na stawienie się przed specjalną komisją, nie kryją złości. Jak zapewnia jednak Ewa Kowalska, zastępca prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej Na Skarpie, metoda jednak przynosi efekty. Średnio trzech-czterech z dziesięciu dłużników zaproszonych przed oblicze komisji zaczyna spłacać zaległości.

W spółdzielni Kopernik pracę z zadłużonym lokatorem zaczynają od telefonicznej rozmowy. Informują i przypominają o terminie zapłaty. - Kolejne etapy to przedsądowe wezwanie do zapłaty, uprzedzenie o możliwości wpisania lokatora do Krajowego Rejestru Dłużników (wpis utrudnia np. zakupy na raty, podpisanie umowy na telefon czy internet - przyp.red.), pozew do sądu, sądowy nakaz zapłaty, egzekucja komornicza - wylicza Hanna Modrzejewska, księgowa z SM Kopernik.

Ostatnim akordem takich historii z poważnymi długami są licytacje mieszkań. W Koperniku w ostatnim czasie mieli 30 takich przypadków. - Ale zainteresowanych lokalami wystawianymi przez nas na licytacjach jest zdecydowanie mniej niż kilka lat temu. Może ma na to wpływ ogólna sytuacja finansowa torunian, a może fakt, że takie mieszkanie kupuje się jednak z lokatorami, co rodzi przecież problemy - dodaje Hanna Modrzejewska.

Prawie powszechnym już zwyczajem stało się wywieszanie w spółdzielniach informacji na temat zadłużenia poszczególnych budynków. Oczywiście, nie wymienia się w nich nikogo z imienia i nazwiska. Nie wolno też podawać sumy zadłużenia przypisanego do konkretnego mieszkania. Upublicznia się wysokość zaległości dla całego budynku łącznie.

- Długi lokatorów tradycyjnie rosną w okresie świąt i rozpoczęcia roku szkolnego. Dla niektórych priorytetem jest wtedy organizacja uroczystości lub wyprawienie dziecka do szkoły, a nie opłacenie czynszu - obserwuje Hanna Modrzejewska. Nie ocenia, tylko stwierdza fakty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska