Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sprinterzy z Grudziądza są w stanie pokonać każdego rywala

Karol Piernicki
W rozpoczynających się dziś mistrzostwach pojadą m.in. (patrząc od prawej) Rafał Sarnecki i Mateusz Lipa
W rozpoczynających się dziś mistrzostwach pojadą m.in. (patrząc od prawej) Rafał Sarnecki i Mateusz Lipa Gerard Szukay
Od dziś do niedzieli emocjonować się będziemy startami polskich kolarzy torowych na mistrzostwach Starego Kontynentu. Możemy liczyć na medale?

Tradycyjnie już tego typu zawody to doskonały sprawdzian dla grudziądzkich sprinterów, którzy od lat zaliczają się do ścisłej krajowej czołówki. I nie inaczej jest tym razem. Trzon męskiej kadry sprinterskiej stanowi kwartet z ALKS Stal.

Świat walczy w Europie

Czempionat Starego Kontynentu to tak naprawdę kolejny etap walki o olimpijskie przepustki. Właśnie od rywalizacji w sprincie drużynowym (konkurencja olimpijska) rozpoczną swój udział w szwajcarskiej imprezie nasi zawodnicy.

- Mistrzostwa Europy nie są naszym największym priorytetem, ale na pewno będziemy się mocno starać - zapewnia Mateusz Lipa, jeden z grona naszych sprinterów. - Celujemy w finał, najlepiej oczywiście ten „A”. Czołówka w Europie jest tak naprawdę czołówką światową. Nawet na igrzyskach olimpijskich często pierwsza piątka jest z naszego kontynentu, więc czekają nas tu takie małe mistrzostwa świata.

Wyniki dawały optymizm

Bezpośredni okres przed mistrzostwami kolarze spędzili na treningach. Wcześniej z dobrej strony pokazywali się w silnie obsadzonych imprezach międzynarodowych.

- Na pewno to buduje - podkreśla Krzysztof Maksel, lider polskiej ekipy. - Każdy chciałby wygrywać zawsze. Ale nie ma nic lepszego dla kolarza niż wygrywać w doborowej stawce tuż przed najważniejszą imprezą. Jesteśmy w tej chwili podbudowani. Wiemy, że możemy już wygrać praktycznie ze wszystkimi. Przy odrobinie szczęścia i dobrej formie może być naprawdę ciekawie.

Ciągle myślą o igrzyskach

Batalia o paszporty do Rio de Janeiro zawodami w Grenchen wchodzi w absolutnie decydującą fazę.

- Najpierw skupiamy się na mistrzostwach Europy i pierwszych zawodach pucharowych - zdradza Grzegorz Drejgier, kolejny z przedstawicieli ALKS Stal. - O tym, kto pojedzie na kolejne zawody, trener zadecyduje na miejscu (prosto z Kolumbii z pucharu świata kadra poleci do Nowej Zelandii - dop. red.). Musimy wszyscy walczyć o kwalifikację olimpijską. To dla mnie najważniejszy cel i bardzo chcę tam wystartować. Będę robić wszystko, by w igrzyskach wziąć udział.

Jak przebiegały ostatnie przygotowania?

- Podobnie, jak do tej pory - odpowiada Rafał Sarnecki, ostatni z doborowego kwartetu. - Treningi były tylko nieco bardziej specjalistyczne. Była też większa intensywność i mniejsza objętość. Przez cały okres letni mieliśmy dość sporo startów, a teraz będzie ich mniej, ale za to będą dużo bardziej ważne.

Warto wiedzieć

Grudziądzanie w kadrze

W barwach narodowych podczas mistrzostw Europy elity, które odbędą się w Szwajcarii, zaprezentuje się pięcioro przedstawicieli ALKS Stal.

Wszyscy to sprinterzy. Wśród kobiet swoich sił spróbuje Urszula Łoś, natomiast wśród mężczyzn wszyscy ci, którzy od dawna są w ścisłej krajowej czołówce, a więc Krzysztof Maksel, Mateusz Lipa, Rafał Sarnecki oraz Grzegorz Drejgier. Skład uzupełnia były kolarz grudziądzkiego klubu Adrian Tekliński, który specjalizuje się w średnim dystansie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska