3 z 4
Poprzednie
Następne
Starsze małżeństwo z Łodzi dało 30 tys. zł oszustowi myśląc, że to na kaucję za córkę, która miała spowodować śmiertelny wypadek...
Kiedy kurier odjechał, para z Górnej chciała porozumieć się z córką, aby wiedzieć, jak toczy się sprawa "kaucji". Ale z kobietą, faktycznie należącą do pokrzywdzonej rodziny, nie było kontaktu. Zaniepokojone małżeństwo zadzwoniło do swojego syna i opowiedzieli mu o sytuacji. Młody mężczyzna w rozmowie z siostrą ustalił, że nie uczestniczyła ona w żadnym wypadku, a wcześniejszy telefon do jego rodziców był oszustwem.
Po zdarzeniu z 4 lipca policja, dysponując informacjami dotyczącymi osoby odbierającej pieniądze oraz analizując nagrania z monitoringu miejskiego bardzo szybko wytypowali podejrzanego.
Policjanci dotarli do miejsca pobytu mężczyzny, zatrzymali go a także zabezpieczyli ponad 66 tysięcy złotych, które mogły pochodzić z oszustwa.