<!** Image 1 align=left alt="http://www.nowosci.com.pl/img/glowki/warta_ryszard.jpg" >Profanacja płyty nagrobnej, pod którą spoczywa matka Józefa Piłsudskiego i serce Marszałka nie zaskakuje nikogo, kto obserwuje wyjątkowo szorstką przyjaźń Litwy i Polski.
To zresztą kolejny taki atak na wyjątkowo cenne dla polskiej społeczności miejsce. W czerwcu nagrobek na wileńskiej Rossie został pochlapany farbą i „ozdobiony” słupami Giedymina - historycznym litewskim godłem. Tym razem „nieznani sprawcy” wywiesili tam plakat z pogróżkami wobec Waldemara Tomaszewskiego, eurodeputowanego Litwy i politycznego lidera litewskich Polaków.
<!** reklama>Bez względu na to, czy był to wandalizm słabych na umyśle szowinistów, których przecież i w Polsce nie brakuje, czy była to - jak twierdzą inni - świadoma prowokacja - to jeszcze jeden znak, jak złe są dziś polsko- litewskie stosunki. Zresztą nie tylko na poziomie takiej „cmentarnej dyplomacji”, by przypomnieć całkiem niedawną decyzję prezydent Litwy, Dalii Grybauskaite, która zrezygnowała z tradycyjnej wizyty w Polsce na 11 listopada, choć 16 lutego, w święto państwowe Litwy, polskiego prezydenta w Wilnie nie zabrakło. Gest Grybauskaite nawet litewscy komentatorzy odebrali jak kompletnie niepotrzebny afront wobec Warszawy.
Pat trwa od wielu lat, a kluczem do zmian może być sytuacja polityczna u naszych sąsiadów. A tu dużo się ostatnio dzieje. Po październikowych wyborach władzę przejmie centrolewicowa kolacja, w której główni gracze to Partia Pracy i Litewska Partia Socjaldemokratyczna. Po drugie, po raz pierwszy próg wyborczy przekroczyła Akcja Wyborcza Polaków na Litwie, a polski klub wejdzie do nowej koalicji rządowej. A nowy rząd to nowe nadzieje. Także na zejście ze ścieżki niechęci i nieufności wobec polskiej mniejszości, domagającej się standardów, które w zjednoczonej Europie są oczywiste.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?