Tak naprawdę dziki są na swoim terenie, a to my ludzie weszliśmy na ich terytorium. Zwierzęta te występują na obszarach miast, wokół których znajdują się lasy. Ludzie także nie są bez winy. Zachęciliśmy dziki do tego, aby wchodziły na tereny zurbanizowane. Zwierzęta nie widzą granic administracyjnych.
A na ile spotkanie z dzikiem jest niebezpieczne?
Dzik nie jest groźny w stosunku do człowieka. Może być za to niebezpieczny na drodze, kiedy poruszamy się samochodem, a takie zwierzę wyskoczy niespodziewanie z lasu i doprowadzi do wypadku drogowego. Kiedy w Toruniu kilka lat temu pojawiła się kwestia dzików, wówczas śledziłem ten problem w mediach społecznościowych i nie znalazłem żadnej informacji, aby dzik wyrządził komuś krzywdę. Strach ma po prostu wielkie oczy. Trzeba się w odpowiedni sposób zachowywać wobec tych zwierząt - schodzić dzikowi z drogi i nie straszyć go.
Jak miasto walczy z tym problemem? Czy prowadzony jest odłów lub odstrzał dzików?
Toruń ma zawarte umowy z lekarzem weterynarii, który odstrasza dziki, jednak tak się dzieje tylko w przypadku zarządzeń kryzysowych. Kilka lat temu miasto podpisało umowę z firmą z Bydgoszczy, która miała odławiać dziki. Mimo podejmowanych wielokrotnych prób ostatecznie przez cały rok żadnego dzika nie odłowiono. Jako miasto odstąpiliśmy od tego typu działań, ponieważ nie miały większego sensu.
rozmawiał: Tomasz Wersocki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?