Strach przy Krzywej Wieży. Kto strzela nocą z wiatrówki? "Zobaczyłem światło lasera. Wyglądało jakby ktoś namierzał cel"

- Zobaczyłem światło lasera, które przesuwało się po pokoju. Wyglądało jakby ktoś namierzał cel. Przestraszyłem się i natychmiast wyszedłem na korytarz. Wtedy padł strzał, który uszkodził szybę w oknie – opowiada mężczyzna. - Natychmiast wezwałem policję, bo nie wiedziałem, co się dzieje. Patrol był na miejscu już po kilku minutach, ale wiele dla mnie nie zrobili. Nie wezwali żadnych techników, kazali mi następnego dnia czekać na dzielnicowego.