Z sufitu spogląda na gości smok, a na ścianie jego oko strzeże smaku serwowanych potraw. To z pewnością najbardziej smoczy lokal w mieście, szczególnie że mieści się przy ulicy, na której kilkaset lat temu podobno widziano smoka. Także karta jest tu bardzo smocza. Zjemy tu Smoczy jęzor czy Straszydło.
<!** Image 2 align=none alt="Image 187273" sub="Aby oddać głos na Smocze Oko, należy wysłać SMS o treści: NOW.KULINARNA.7 pod nr 7148 (koszt jednej wiadomości - 1,23 zł z VAT). [FOT.: GRZEGORZ OLKOWSKI]">- Nazwy naleśników to zabawny akcent, który jest także jednym z elementów nawiązujących do legendy o smoku. Klienci bardzo często nie tylko u nas jedzą, ale także poszukują informacji związanych z historią miasta - mówi Żaneta Osińska (na zdjęciu), właścicielka lokalu.
<!** reklama>W menu poza naleśnikami znajdziemy także pierogi, pizzę, pierogi i sałatki. Nowością są także makarony. Właścicielka zapewnia, że jest to jedno z miejsc, do którego bez obaw możemy zabrać dzieci
- Na niecierpliwych maluchów czeka tu rozrywka, polegająca na lepieniu kawałka ciasta od naszego kucharza - mówi Żaneta Osińska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
