Świat bardziej zrozumiały

Rozmowa z KAROLINĄ WIERZEJSKĄ, laureatką pierwszego miejsca olimpiady filozoficznej i tegoroczną maturzystką z toruńskiego V LO.

<!** Image 2 align=right alt="Image 170814" sub="Karolina Wierzejska wykorzystuje każdą chwilę, żeby jak najlepiej przygotować się do majowego egzaminu dojrzałości / Fot. Jacek Smarz">Udział w olimpiadzie filozoficznej to spore wyzwanie. Czy przygotowania były trudne?

Zaczynałam praktycznie od zera, bo akurat filozofia nie jest przedmiotem nauczanym w mojej szkole. W ubiegłym roku podjęłam decyzję, że wezmę udział w tej olimpiadzie i przez kilka miesięcy bardzo ciężko pracowałam, przygotowując się jednocześnie do olimpiady i do matury. Wiele zawdzięczam dyrekcji i nauczycielom z mojej szkoły, którzy potraktowali mnie indywidualnie i w taki właśnie sposób pozwolili mi pracować. Wiele zaangażowania okazała pani Maria Mazurkiewicz, polonistka i filozof z X LO, która stała się niejako moim przewodnikiem. W materiałach dotyczących olimpiady bibliografia liczyła około stu różnych książek i przyznam, że w czasie przygotowań mniej więcej tyle pozycji przewinęło się przez moje ręce. Wiele czasu spędzałam w bibliotekach i czytelniach, dość mocno rozrósł się również mój prywatny księgozbiór.

Skąd u ciebie zainteresowanie filozofią?

<!** reklama>Zawsze pociągały mnie nauki społeczne - psychologia, socjologia. Wiele w nich odnośników do filozofii, którą z powodzeniem można nazwać pramatką wszystkich nauk. Postanowiłam więc poznać jej tajniki i jednocześnie pogłębić swoją wiedzę. Przygotowując się do olimpiady prześledziłam filozofię na przestrzeni wieków - od starożytności po współczesność. Muszę przyznać, że najbardziej zainteresowała mnie filozofia polityczna.

Jakie są korzyści z udział w ogólnopolskiej olimpiadzie?

Dla mnie to ma przede wszystkim wymiar osobistego rozwoju. Dzięki zdobytej wiedzy inaczej patrzę na bieżące wydarzenia i chyba lepiej potrafię zrozumieć świat. Nagrodą za moją pracę jest także maksymalny wynik z matury z filozofii i zwolnienie z tego egzaminu. Mam też wolny wstęp na wybrane wyższe uczelnie, m.in. Uniwersytet Warszawski. Co ciekawe, nie dotyczy to tylko kierunków humanistycznych, ale również matematyki czy fizyki.

Niebawem egzamin dojrzałości a potem studia. Jakie masz plany?

Na maturze zdaję to co wszyscy - polski, matematykę i język obcy, w moim przypadku angielski. Dodatkowo na poziomie rozszerzonym będę jeszcze zdawać geografię. Co do studiów, to nie mam skonkretyzowanych planów. Na pewno chciałbym zdać bardzo dobrze maturę, a potem odpocząć. Lubię książki, szczególnie fantastykę więc z przyjemnością poczytam. Będę też mogła więcej czasu poświęcić przyjaciołom.