Tablet w cenie czesnego

Mało liczne klasy, indywidualne podejście do każdego dziecka, kilka języków obcych w pakiecie - to niezaprzeczalne atuty prywatnych szkół. Minusem jest czesne, niekiedy dość wysokie.

<!** Image 3 align=none alt="Image 186938" sub="W Szkole Podstawowej Towarzystwa Salezjańskiego na Wrzosach właśnie kończy się rozbudowa Fot.: Jacek Smarz">W Toruniu działa pięć niepublicznych podstawówek, które nie mają większego problemu z rekrutacją dzieci. Dobrze wypadają na zewnętrznych egzaminach, oferują naukę w kilkunastoosobowych oddziałach i wiele zajęć dodatkowych. Są też zwykle bardzo dobrze wyposażone w pomoce dydaktyczne, a w ramach zajęć ruchowych proponują na przykład tenis czy jazdę konną. Dzieci w takiej szkole spędzają więcej czasu niż w masowej podstawówce - na miejscu odrabiają lekcje i w razie potrzeby korzystają z indywidualnych zajęć. Nic więc dziwnego, że ci bardziej majętni i zapobiegliwi rodzice robią wszystko, by ich pociechy znalazły się w takiej właśnie podstawówce.

- Zapisałem Amelkę do Słowackiego dwa miesiące po urodzeniu. Dzięki temu miejsce mamy zagwarantowane - cieszy się pan Maciej, ojciec 3-letniej dziewczynki i Czytelnik „Nowości” z Torunia.

Mężczyzna wcale nie jest wyjątkiem. W Społecznej Szkole Podstawowej im. J. Słowackiego na Rubinkowie wolne miejsca są tylko dla maluchów urodzonych w 2011 roku. Listy dotyczące starszych roczników są już kompletne. Nie ma też szans, by dziecko dostało się do pierwszej klasy na nadchodzący rok szkolny.

<!** reklama>Podobna sytuacja panuje w Społecznej Szkole Podstawowej Stowarzyszenia „Edukacja”, która działa na Skarpie.

- Listy mamy gotowe, niebawem będziemy podpisywać umowy z rodzicami - tłumaczy Grzegorz Sieniawski, dyrektor placówki. - Jednak nigdy nie mówię rodzicom „nie”. W życiu bywa różnie. Może się okazać, że ktoś nam odpadnie i zwolni się miejsce. Czasem tak bywa, gdy dziecko jest zapisywane do szkoły z kilkuletnim wyprzedzeniem. Rodzice mogą się przecież przeprowadzić, w ogóle wyjechać z Torunia. Zawsze więc warto próbować.

W „Edukacji” klasy liczą do 16 osób, a dzieci mogą przebywać w szkole aż do godz. 17. W tym czasie uczą się, korzystają z zajęć dodatkowych oraz spożywają kompletne posiłki.

Wolne miejsca są natomiast w Społecznej Szkole Podstawowej przy ul. Żółkiewskiego. Tworzony jest tam oddział dla pierwszaków liczący do 14 osób. Na chętnych czeka też „Butterfly School” Dwujęzyczna Szkoła Podstawowa działająca przy ul. Dekerta. Tam klasy liczyć będą maksymalnie 17 dzieci, a miesięczne czesne wynosi 600 zł.

W dobrej sytuacji są rodzice, którzy chcieliby zapisać swoje pociechy do obleganej podstawówki Towarzystwa Salezjańskiego na Wrzosach. W szkole właśnie kończy się rozbudowa, będą nowe sale lekcyjne, więc dyrekcja może przyjąć więcej chętnych niż zwykle. W poprzednich latach był z tym ogromny problem, a mieszkańcy Torunia rezerwowali miejsce dla swoich dzieci w tej szkole zaraz po ich przyjściu na świat.

- Zdecydowaliśmy sie też utworzyć oddziały zerowe dla sześciolatków, bo rodzice raczej niechętnie zapisują je do klas pierwszych. Tam mamy głównie dzieci 7-letnie - tłumaczy ks. Mariusz Witkowski, dyrektor Salezjańskiej Szkoły Podstawowej w Toruniu. - Chcemy mieć po 3 oddziały na każdym poziomie, a klasy liczące do 20 osób. Dzieci uczą się angielskiego przez 5 godzin w tygodniu. Stawiamy również na nowoczesny sprzęt - w każdej sali mamy tablice interaktywne, korzystamy z komputerów Macintosh, mamy też tablety dla uczniów.

Rekrutacja do niepublicznych szkół jest na finiszu, a o przyjęciu dziecka zwykle decyduje kolejność zgłoszeń. Trzeba pamiętać, że w niektórych placówkach obowiązuje wpisowe, a czesne może być pobierane nie tylko w okresie nauki, ale również podczas wakacji.

Warto wiedzieć

Koszt niepublicznych podstawówek

• 350 zł - czesne w Szkole Podstawowej Towarzystwa Salezjańskiego
• 500 zł - opłata w SP im. J. Słowackiego
• 600 zł - czesne w Społecznej Szkole Podstawowej przy ul. Żółkiewskiego
• 600 zł - opłata w Dwujęzycznej „Butterfly School”
• 830 zł - czesne, zajęcia dodatkowe i wyżywienie w SP „Edukacja”