Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak zabija klątwa starożytnych faraonów

Tadeusz Oszubski
Obywatel Niemiec na własnej skórze odczuł, że złowrogie moce nadal chronią szczątki dawnych Egipcjan

Obywatel Niemiec na własnej skórze odczuł, że złowrogie moce nadal chronią szczątki dawnych Egipcjan

<!** Image 2 align=right alt="Image 146850" sub="Złota maska Tutenchamona odkryta w grobowcu tego faraona">Legenda o klątwie faraona zrodziła się w 1922 roku po tym, gdy ekipa Cartera finasowana przez lorda Carnarvona odkryła grobowiec faraona Tutenchamona w Dolinie Królów w Egipcie. Podobno badacze natrafili tam na inskrypcję mówiącą, iż śmierć dosięgnie każdego, kto zakłóci spokój mumii egipskiego władcy. Klątwa ta - podobno - uderzyła w członków ekspedycji Cartera. Umierali oni kolejno w trudnych do wyjaśnienia okolicznościach.

Dopadł go paraliż

Eksperci różnych dziedzin nauki próbowali ustalić, ile jest prawdy w tej czarnej legendzie i postawili na ten temat różne hipotezy. Brak pewności, czy rzeczywiście można tu mówić o klątwie. Wiele nowych przypadków wskazywać ma jednak, że w przypadku „klątwy mumii” jest coś na rzeczy.

Dowodzić ma tego choćby najnowszy przypadek działania klątwy rzuconej przez starożytnych Egipcjan. Tutenchamon spoczywa w kairskim muzeum i od dawna nikogo nie krzywdzi. Podobno jednak doczekał się następcy...

<!** reklama>Jak podały agencje informacyjne, zachowujący anonimowość obywatel Niemiec przekazał pracownikom Ambasady Egiptu w Berlinie fragment starożytnej egipskiej rzeźby. W załączonym liście człowiek ten oświadczył, że to dzieło sztuki w 2004 roku ukradł w Egipcie jego ojczym i przemycił je do Niemiec. Po tym czynie ojczym zapadł na zdrowiu - najpierw dopadł go paraliż, potem niewytłumaczalne ataki nudności i gorączki, wreszcie lekarze rozpoznali chorobę nowotworową. Ojczym zmarł, przed śmiercią jednak wielokrotnie powtarzał, że padł ofiarą klątwy faraonów.

Informacja o tej sprawie przeciekła z ambasady egipskiej do mediów. Podobno pracownicy tej placówki dyplomatycznej przesłali tajemniczy przedmiot do Kairu, aby eksperci ustalili jego faktyczny wiek oraz pochodzenie. Przy tej okazji klątwa ma „odkleić się” od krewnych rabusia.

Co istotne, klątwa mumii z Niemiec, to niejedyny taki przypadek w ostatnich latach. Nie dalej jak w 2001 roku we Włoszech także miała dać o sobie znać magia dawnych Egipcjan.

Incydenty w muzeum

W Muzeum Egipskim w Turynie eksponowana jest mumia nazwana mumią faraona Ini. W marcu 2001 roku w najbliższym sąsiedztwie tej właśnie mumii miało dojść do wielu niebezpiecznych i niewytłumaczalnych incydentów.

Pierwszymi ofiarami było dwoje nastolatków z Como. Podziwiali oni mumię Iniego, gdy nagle pojawiły się u nich zawroty głowy, wystąpiła też gorączka. Miesiąc później w tym samym miejscu zaobserwowano podobne objawy u trzech 8-letnich dziewczynek. Dzieci odwieziono do szpitala, ale nie ustalono racjonalnej przyczyny zapadnięcia na zdrowiu. Po raz kolejny klątwa ponoć zadziałała 16 stycznia 2002 roku, a poszkodowane zostały trzy inne 8-latki. Dziewczynki poczuły silne zawroty głowy, a jedna z nich straciła przytomność. Przypadek ten znów wywołał zdumienie lekarzy i zaniepokoił pracowników muzeum.

Również turyńska policja próbowała wyjaśnić tę czarną serię, jednak bez skutku. Co istotne, po tych kilku zajściach klątwa jakby przeminęła. Niektórzy badacze zjawisk paranormalnych sugerowali, że mumia faraona Ini zaznała ukojenia. Czy podobnie będzie z klątwą mumii zrabowanej przez Niemca? Czas pokaże.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska