Tak żyje Muniek Staszczyk. Lider zespołu T.Love skończył niedawno 60 lat

Muniek Staszczyk jest jednym z najbardziej charakterystycznych wokalistów w Polsce. Założyciel i lider zespołu T.Love jest również autorem tekstów piosenek wykonywanych przez zespół. 5 listopada skończył 60 lat. Od kilku lat obecny jest także w mediach społecznościowych, gdzie publikuje również prywatne zdjęcia niezwiązane z zespołem. A ten po 40 latach działalności ma się dobrze. Bilety na koncerty zespołu sprzedają się całkiem dobrze. Grupa cały czas występuje w Polsce i za granicą, gdzie ich występy gromadzą sporo polskich fanów. Piosenki zespołu są dobrze znane większości Polaków.

Muniek Staszczyk w związku z 60 urodzinami udzielił ostatnio kilku wywiadów, w których opowiadał o swoim życiu, które w ostatnich latach zmieniło się po przebytym udarze.
Lider zespołu T.Love doznał go, gdy był w Londynie na koncercie Boba Dylana. Upadł w pokoju hotelowym i znaleziono go dopiero 13 godzin później. Trafił wtedy do szpitala w Londynie. Po przyjeździe do Polski był hospitalizowany w jednym z warszawskich szpitali.
- To było doświadczenie graniczne. Bogu i lekarzom zawdzięczam to, że sobie tu teraz siedzimy i rozmawiamy. Zastanawiałem się, czy ciągnąć to jeszcze, czy może zakończyć na dobre granie - mówił w jednym z wywiadów.
Na szczęście dla słuchaczy pomysłu o zakończeniu działalności muzycznej nie wprowadził w życie. Zaczął za to bardziej dbać o siebie i przywiązywać wagę do zdrowych nawyków żywieniowych. Odstawił m.in. alkohol i kawę.

Artysta wraz z rodziną przez wiele lat mieszkał w bloku na warszawskim Żoliborzu. Ponad 15 lat temu przeniósł się do domku w dzielnicy Włochy. Od ponad 30 lat Muniek Staszczyk tworzy związek z zoną Martą, której, jak mówi, zawdzięcza bardzo wiele między innymi to, że nie wpadł w szpony nałogu.
Długoletni związek w show biznesie jest wyczynem dość rzadkim. Wokalista i autor tekstów co jakiś czas wrzuca do mediów społecznościowych zdjęcia ze swojego życia
Zobacz jak żyje Muniek Staszczyk.