<!** Image 1 align=left alt="http://www.nowosci.com.pl/img/glowki/budniewska_lucyna.jpg" >Coraz więcej Polaków decyduje się na kremację zamiast na tradycyjny pochówek, rośnie też liczba miast, w których powstają spopielarnie zwłok oraz kolumbaria na urny z prochami.
Taka inwestycja jest potrzebna także w Toruniu. Od czasów, kiedy na początku lat 90. w Poznaniu powstało pierwsze w Polsce krematorium, liczba takich pochówków systematycznie rośnie. Jak podsumowano niedawno w „Newsweeku”, w 1993 roku odbyły się 342 kremacje, pięć lat później, kiedy działały cztery spopielarnie, było ich prawie 4 tysiące, a w 2008 roku, gdy funkcjonowało 10 krematoriów, już 25.402 kremacje.
<!** reklama>Mimo zacierających się stopniowo złych historycznych skojarzeń z czasami II wojny światowej i krematoriami w niemieckich obozach zagłady, coraz więcej osób wybiera ten rodzaj pożegnania ze światem. Jest on - jakkolwiek by to zabrzmiało - praktyczny, higieniczny i ekologiczny. I jak pisaliśmy już kiedyś - ma bardzo dawną dziejową tradycję. Wszystko zależy oczywiście od osobistego światopoglądu, ale dobrze jest mieć prawo wyboru.
Dla wielu osób dbanie o groby bliskich, częste spacery na cmentarz z kwiatami i zniczami to wyraz pamięci i miłości. To cenne i godne szacunku. Ale w dzisiejszych czasach, kiedy wiele rodzin mieszka w rozproszeniu, wyjeżdża za granicę, czasem trudno jest opiekować się grobami przodków w innym mieście lub kraju.
Dla nich urny w kolumbarium będą lepszym wyjściem niż tradycyjne pomniki. A najważniejsza i tak zawsze będzie pamięć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?