Kilka tygodni temu Jacek Koszelak, prowadzący chevroleta o numerze bocznym 494, postanowił zostać wolontariuszem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Wcześniej zapytał kolegów z korporacji o zdanie.
[break]
- Wszyscy się zgodzili. Postanowiliśmy okleić nasze samochody sercami Orkiestry i w ten sposób przypominać naszym pasażerom o niedzielnym finale. Natomiast puszka na datki stanęła w naszej bazie i wszyscy wrzucamy do niej pieniądze. Jest już dosyć ciężka - cieszy się Jacek Koszelak, taksówkarz i wolontariusz WOŚP. - Wszyscy rozumiemy, że są obszary, w których nasze państwo sobie nie radzi, gdzie jest potrzeba zaangażowania się społeczeństwa. Kwestie medyczne i wyposażenie szpitali na pewno do takich należą.
Trzeba podkreślić, że wcześniej żadna korporacja taksówkarska w Polsce nie wpadła na podobny pomysł. Kierowcy z „Copernicusa” są pierwsi.
Akcja wśród taksówkarzy trwa od tygodnia i zakończy się w sobotę. Wówczas wypełniona pieniędzmi puszka trafi do głównego sztabu Orkiestry przy Rynku Staromiejskim.
- Zdecydowaliśmy, że w oparciu o taki sam schemat będziemy działać co roku. Kolejne zbiórki więc w styczniu 2016, 2017 i tak długo jak długo będzie grała Orkiestra Owsiaka - zapowiada Jacek Koszelak.
Toruńscy taksówkarze podczas codziennych kursów rozmawiają ze swoimi pasażerami o wszystkim, także o Orkiestrze. Nieraz słyszeli o dzieciach uratowanych nie tylko dzięki talentom lekarzy, ale także dzięki specjalistycznemu i nowoczesnemu sprzętowi od WOŚP.
To wcześniaki, maluchy z wadami nerek czy serca. Nie wszystkie ratowane są w Toruniu. Są wśród nich takie, które szereg skomplikowanych operacji przeszły w Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie czy Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. Dziś żyją i są zdrowe. Wszędzie tam działa sprzęt oznaczony czerwonym serduszkiem. I o tym wszyscy powinniśmy pamiętać.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?