Do sfinalizowania umowy miało dojść już kilka dni temu, ale zabrakło wówczas niezbędnego dokumentu dotyczącego zrzeczenia się prawa pierwokupu przez jednego z akcjonariuszy spółki. Ostatecznie umowę podpisali wczoraj wiceprezydent Torunia Zbigniew Fiderewicz i szef firmy Marwit Maciej Jóźwicki.
Suma odstępnego nie jest imponująca i wynosi 49,5 tys. złotych. Tyle kosztowało Marwit 450 akcji - po 110 zł za każdą. Cała suma ma trafić na konto miasta do 30 września.
Co ciekawe, jeszcze w kwietniu, tuż po tym, jak miasto wystawiło klub na sprzedaż, akcje Elany kosztowały - uwaga - 1 tys. zł. Wygląda więc na to, że magistrat nie ubił złotego interesu. Tym bardziej, że podczas przejmowania klubu w 2010 roku przejął też dług w wysokości 1,3 mln zł.
- Każdy klub, w zależności od osiąganych wyników, korzysta ze wsparcia miasta i nie można tu mówić o dobrym czy złym interesie. Futbol, który jest najpopularniejszą dyscyplinę na świecie, ma zupełnie inną konkurencję niż hokej, koszykówka czy siatkówka. Sprzedaliśmy udziały, bo nie byliśmy w stanie zapewnić takiego dofinansowania, jakie jest wymagane dla klubów grających na poziomie I i II ligi - mówi wiceprezydent Fiderewicz.
Pieniądze nowego właściciela mają pomóc Elanie w awansie do wyższej klasy rozgrywek. Na razie nie jest nawet pewne, czy piłkarze zagrają w IV czy III lidze. W walce o wyższe cele potrzebne będą jednak poważne zmiany. Z dość lakonicznych słów prezesa Jóźwickiego wynika jednak, że na razie nie należy się spodziewać trzęsienia ziemi.
Przypomnijmy, że spółkę TKP Elana SA powołano w 2010 roku w miejsce podupadającego klubu. Z czasem drużyna spadła z II do III ligi. W minionym sezonie słaba postawa klubu doprowadziła do kolejnego spadku.
Warto wiedzieć
Z zadłużeniem już na starcie
TKP Elana SA powołano w 2010 roku i od razu trzeba było liczyć się ze spłatą długu w wysokości 1,3 mln zł. Przez trzy lata spółka przynosiła tylko straty:
- w 2010 r. było to 416,6 tys. zł
- w 2011 r. - 1271,8 tys. zł
- w 2012 r. - 730,9 tys. zł.
- W 2013 r. wygenerowano zysk w wysokości ok. 430 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
