„Nauczyciel na medal” to prestiżowa rywalizacja, której patronuje Piotr Całbecki, marszałek województwa. Szukamy pedagogów, którzy swoją pracę wykonują z prawdziwą pasją, są wymagający, ale sprawiedliwi i wyrozumiali wobec swoich uczniów.
Zobacz także: Jak palec boży willę Juliusa Grossera ocalił
Regularnie co kilka dni na łamach „Nowości’ oraz na naszej stronie internetowej publikujemy informacje o kolejnych kandydatach z największą liczbą głosów w swojej kategorii. Piszemy o nich, by przybliżyć Państwu ich sylwetki. Dziś przyszła pora na dwie kolejne kandydatki do tytułu „Nauczyciela na medal”.
Marta Domagała-Patyk od pięciu lat uczy geografii, przyrody i biologii. Pracuje w toruńskiej Szkole Podstawowej nr 3 przy ulicy Legionów. Jak się okazuje, dla pani Marty godziny spędzane przy tablicy były marzeniem od dziecka.
- Jako mała dziewczynka bawiłam się w nauczycielkę pisząc kredą po meblach - wspomina Marta Domagała-Patyk. - To, co robię, to moja pasja. Ciągle się rozwijam biorąc udział w szkoleniach, konferencjach i studiach podyplomowych. Uczę się od dzieci, cały czas pogłębiam wiedzę, aby nadążyć za zmieniającym się światem.
Zobacz także: W Toruniu szybko naładujesz samochód elektryczny
Pani Marta zgromadziła dotąd ponad 350 głosów.
- Uwielbiam być w pracy i przebywać z dziećmi i młodzieżą. Wspólnie rozwiązujemy problemy i pokonujemy trudności, które w szkole zdarzają się przecież dość często. Czuję się właściwą osobą na właściwym miejscu - kwituje Marta Domagała-Patyk.
W Szkole Podstawowej nr 35 przy ulicy Krynickiej w Toruniu pracuje Agata Majmesku. Jest nauczycielką w najmłodszych klasach i socjoterapeutką. Jej zainteresowania zawsze ukierunkowane były na dziedziny humanistyczne, ale o uczeniu dzieci wcale nie marzyła. Poszła na pedagogikę, bo uznała, że ten kierunek przyda się jej, gdy założy własną rodzinę. W miarę upływu czasu coraz bardziej się jej tam podobało, a techniki i metody kształtowania dziecięcych umysłów zaczęły panią Agatę pochłaniać bez reszty.
- W tej pracy najpiękniejsze jest to, że mogę zobaczyć jej efekty. Dostaję dzieci, które są zupełnie świeże, a oddaję takie, które umieją pisać, czytać i liczyć - mówi Agata Majmesku. - To daje ogromną satysfakcję. Szczególnie, gdy swoje ograniczenia pokonują mniej zdolne dzieci.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?