Tematem przewodnim tegorocznego festiwalu są antybohaterowie.
- To postaci niesztampowe, intrygujące, które lubimy, mimo że działają nie do końca racjonalnie i moralnie wątpliwie, są niejednoznaczne w odbiorze i odstają od etycznych norm, wreszcie zaskakują i pozostają nieprzewidywalne - mówi Kafka Jaworska, dyrektor festiwalu Tofifest.
W ramach cyklu „Antybohater” widzowie będą mogli zobaczyć dwa filmy. „Taksówkarz” Martina Scorsese zostanie pokazany w poniedziałek, 23 października o godzinie 17.30 w Cinema City. Dwa dni później - w środę, 25 października o godzinie 20.30 rozpocznie się seans „Leona zawodowca”.
Koterski i jego kino
Jednym z kultowych polskich antybohaterów jest Adaś Miau-czyński, którego stworzył Marek Koterski. Pięć filmów tego reżysera, w tym m.in. „Dzień świra” i „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”, będzie można zobaczyć w cyklu „Mistrzowie”.
Polecamy:
Parada StarForce 2017 w Toruniu
Czym jeżdżą toruńscy prezesi i dyrektorzy
Marsz Równości i kontrmanifestacja „W obronie normalności”
Jeśli chodzi o kino polskie, to na festiwalu zostanie zaprezentowanych 15 filmów. Połowa z nich to obrazy, które mogliśmy zobaczyć na dużym ekranie w ciągu ostatnich miesięcy, jak m.in. „Pokot”, „Sztuka kochania”, „Gwiazdy” czy „Szatan kazał tańczyć”. Niemniej na festiwalu będą także premierowe tytuły, jak m.in. „Najlepszy” Łukasza Palkows-kiego, „Czuwaj” Roberta Glińskiego, „Zwierzęta” Grega Zglińskiego, „Atak paniki” Pawła Maślony czy „Dzikie róże” Anny Jadowskiej.
Dodajmy, że z wieloma twórcami filmowymi toruńska publiczność będzie mogła się spotkać po seansach. Do Torunia przyjadą m.in. Jakub Gierszał, Marta Nieradkiewicz, Paweł Maślona, Zbigniew Zborowski, Olga Bołądź czy Zofia Wichłacz.
Repertuar obowiązkowy
„Must Be Must See” to cykl filmów, które trzeba zobaczyć na festiwalu. W repertuarze jest m.in. „Happy End” Michaela Hanekego, „120 uderzeń serca” Robina Campillo, „Córki Abril” Michela Franco czy „Kobieta, która odeszła” w reżyserii Lav Diaza.
W ramach trzech „Śniadań filmowych” w CKK Jordanki mali widzowie i ich rodzice będą mogli zobaczyć takie filmy jak „Tarapaty”, „Był sobie pies” i „Za niebieskimi drzwiami”.
Jeśli chodzi o kino japońskie, które w tym roku jest ważną częścią festiwalu, będzie można zobaczyć sześć filmów. Z kolei kilkadziesiąt tytułów znalazło się w paśmie „15 lat kina z regionu”.
Nowością na tegorocznym Tofifeście są seriale, które widzowie będą mogli zobaczyć w paśmie „HBO Specials” prezentowanym w Kinie Centrum w CSW.
StarForce 2017. Parada fanów "Gwiezdnych Wojen'
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?