Informację o bombie w Warszawie torunianin przekazał dyspozytorowi Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Bydgoszczy, a ten poinformował dalej toruńskich policjantów.
Ładunek miał być zdetonowany w jednej z dzielnic Warszawy. Po krótkiej informacji rozmówca rozłączył się. Pierwsze ustalenia wskazywały, że telefon wykonała osoba, która przebywa w Toruniu. Policjanci ustalili abonenta telefonu.
Okazało się, że nastolatek, który użytkował telefon, przekazał go na chwilę swojemu znajomemu. Ten dla żartu wybrał numer alarmowy i przekazał dyspozytorowi informację o bombie. 15-letni autor głupiego żartu został zatrzymany. Przyznał się do fałszywego alarmu. Sprawą zajmie się sąd dla nieletnich.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?