Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Torunianie mają swój cel

Redakcja
Piłkarze FC Toruń (w środku Dawid Kawka) w krótkiej historii klubu jeszcze nie przegrali AZS-em Uniwersytetu Warszawskiego (w niebieskich strojach)
Piłkarze FC Toruń (w środku Dawid Kawka) w krótkiej historii klubu jeszcze nie przegrali AZS-em Uniwersytetu Warszawskiego (w niebieskich strojach) Sławomir Kowalski
Po trzytygodniowej przerwie do rywalizacji wracają pierwszoligowi piłkarze halowi Football Clubu Toruń.

Podopieczni Klaudiusza Hirscha zmierzą się w sobotę przed własną publicznością z AZS-em Uniwersytetu Warszawskiego. Początek spotkania w hali Uniwersyteckiego Centrum Sportowego zaplanowano na godzinę 16. Wstęp na mecz jest bezpłatny.

Decydująca faza

Rozgrywki zaplecza Futsal Ekstraklasy wchodzą w decydującą fazę. Torunianie, aby świętować awans i nie oglądać się na wyniki rywali, muszą wywalczyć w najbliższych pięciu meczach 12 punktów. Jeśli przeciwnicy zagrają dla FC, to świętowanie może rozpocząć się wcześniej. KS Gniezno, najgroźniejszy rywal podopiecznych Klaudiusza Hirscha, w sobotę zagra na wyjeździe z MOKS-em Słoneczny Stok Białystok.

- Chcemy w sobotę wygrać - zapewnił Adrian Citko, trener ekipy z Podlasia, który w przeszłości reprezentował Tacho i Marwit Toruń. - Mój zespół musi się zrehabilitować za ostatni słaby mecz, a tym samym możemy pomóc kolegom z Torunia.

Bez kalkulacji

Nasza drużyna nie wdaje się żadne kalkulacje.

- Do zakończenia sezonu zostało pięć meczów - powiedział Bartosz Witkowski, zawodnik FC. - Do wywalczenia jest 15 punktów. To jest nasz plan, który musimy wykonać.
W sobotę torunianie podejmą AZS Uniwersytet Warszawski. Stołeczny zespół dobrze prezentuje się w rundzie rewanżowej. Podopieczni Gerarda Juszczaka (także selekcjonera reprezentacji Polski U-21 i U-19 - dop. red.) wygrali trzy spotkania. Jedno, z wiceliderem z Gniezna, zakończyło się skromną porażką 2:3.

- W Wielkopolsce zagraliśmy najlepszy mecz w sezonie - stwierdził Daniel Wania, piłkarz AZS UW. - Liczymy, że podobnie będzie w Toruniu i zaskoczymy faworyta rozgrywek.

Drużyny Football Clubu i AZS-u UW już trzykrotnie spotkały się w walce o ligowe punkty. Za każdym razem lepsi okazywali się gospodarze sobotniej potyczki.
- Jesteśmy już zniecierpliwieni - zakończył Bartosz Witkowski z FC. - Dawno nie graliśmy ligowego meczu. Jesteśmy już gotowi do meczu z AZS-em, który będzie trudny.cp

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska